Currency
"Wybierają tam, gdzie jest to dla nich bardziej opłacalne: Kondratiuk ostro "przejechał się" po Loraku i Povaliyu, tłumacząc ich stanowisko. Wideo
Ukraiński producent Igor Kondratiuk jest przekonany, że piosenkarki Ani Lorak i Taisiya Povaliy, które dawno temu opowiedziały się po stronie Rosji i wsparły agresora, gdy rozpoczęła się wojna, nie kochają nikogo poza sobą. Według niego, nie dbają nawet o swoje rodziny, ponieważ dla tych wokalistek najważniejszy jest zysk i własny komfort.
W wywiadzie dla Ukraińskiej Prawdy gospodarz telewizji skomentował zachowanie zdrajców, wyjaśniając, dlaczego nie stanęli w obronie Ukrainy wraz z rozpoczęciem inwazji na pełną skalę. Nadal nie rozumie również, dlaczego wszyscy zdrajcy nie mogą zostać pozbawieni tytułów "honorowych" i "ludowych" artystów (aby zobaczyć wideo, przewiń do końca strony).
"To może świadczyć o tym, że oni mają to w dupie: Ukraina, zamordowani Ukraińcy, zniszczone miasta. Obawiam się, że mają też w dupie Rosjan. Oni mają wszystko w dupie. Mają w dupie swoje dzieci, swoje matki. Nic ich nie obchodzi. Tacy ludzie" - powiedział Kondratiuk.
Zauważył, że Taisia Povaliy raczej nie będzie teraz mieszkać w Rosji. Najprawdopodobniej 58-letnia aktorka osiedliła się w jednym z krajów europejskich. Kuek, producent, uważa tylko marionetkę, którą natura obdarzyła głosem.
"Oni wszystko doskonale rozumieją. Po prostu potem wybierają, gdzie im się bardziej opłaca, jak im się bardziej opłaca. I dopóki nie przyjdą do nich i nie zostaną wyrzuceni z brudnymi szmatami, jak kolaboranci, to tam będą. Przy okazji, nie jestem pewien, czy Povaliy jest teraz w Rosji.... Oni mają to w dupie. Ona ma w dupie tę Karolinę. Ona nikogo nie kocha. Nie ma duszy ani serca. To tylko lalka z głosem" - powiedział ukraiński showman o putinistach.
Niedawno OBOZREVATEL napisał, że Igor Kondratiuk niespodziewanie wstawił się za Vladem Yamą, który mieszka z rodziną w Stanach Zjednoczonych. Gospodarz telewizji nie potępia decyzji tancerza, ponieważ stara się pomóc AFU i Ukraińcom.
Tylko zweryfikowane informacje na naszym kanale Telegram Obozrevatel i Viber. Nie daj się nabrać na podróbki!