Currency
Wróżka miała rację: Natalia Sumska opowiada o ważnej przepowiedni, którą usłyszała jej matka
Ukraińska aktorka teatralna i filmowa Natalia Sumska opowiedziała, jak wróżka przepowiedziała jej matce Annie pierwsze dziecko, córkę. Według gwiazdy było to tylko zwykłe przypuszczenie i nie reprezentowało niczego innego.
Natalia Sumska była pierwszym dzieckiem w rodzinie, a aktorka Olha Sumska była jej młodszą siostrą. Wyjaśniła w wywiadzie dla 1+1, że jej matka była już w ciąży w momencie przełomowej przepowiedni. Ciekawostką było "odgadnięcie" dnia tygodnia, w którym urodziło się dziecko - w niedzielę.
"Jak to bywa z wieloma ludźmi, spotykasz Cygankę i, czy ci się to podoba, czy nie, musisz słuchać jej gadaniny. Moja matka właśnie miała rodzić. Wróżka przepowiedziała, że będzie to dziewczynka i że urodzi się w niedzielę, i tak się stało. To było w obwodzie kijowskim, w wiosce mojej matki" - wspomina aktorka.
Sama Sumska powiedziała, że nie wierzy w przepowiednie i przesądy, choć czasem wciela się w rolę wróżki.
"W końcu nie każdy chce z góry znać swoją ścieżkę życiową. W filmie "Czarna wrona", opartym na powieści Wasyla Szklara, zagrałam Jawdochę, wróżkę, uzdrowicielkę i asystentkę rebeliantów. Na pamiątkę tej pracy otrzymałem nagrodę Złotej Dzygi. Czy wierzę w różnego rodzaju znaki i przesądy? Prawdę mówiąc, nie mam na to czasu, a w godzinie straszliwej wojny wydarzenia wyprzedzają wszelkie znaki" - powiedziała gwiazda.
Wcześniej OBOZ.UA poinformował o szczegółach życia jedynego syna Natalii Sumskiej, Wiaczesława Chostikowa. Mężczyzna gra w tym samym teatrze, co jego rodzice, a jednocześnie pracuje nad rozpowszechnianiem języka ukraińskiego w kinie.
Tylko sprawdzone informacje na naszym kanale Telegram OBOZ.UA i Viber. Nie daj się nabrać na podróbki!