Currency
Sniżana Jegorowa histerycznie "płakała" i przeklinała swoją proukraińską córkę Stasię Rowińską i nazywała Ukraińców "chorymi psychicznie".
Sniżana Jegorowa , proputinowska prezenterka telewizyjna, która zyskała sławę pracując w ukraińskiej telewizji, odegrała teatralny spektakl z przekleństwami i imitacją łez, komentując słowa swojej córki o jej krewnych pod okupacją. Kolaborantka obrzuciła Stasię Rowińską obelgami, wspomniała o jej wnukach w obraźliwy sposób i nazwała Ukraińców "chorymi psychicznie" za wspieranie jej córki.
Błoto wylało się z ust Jegorowej podczas jednego z jej filmów, którego fragment został opublikowany w sieci. W komentarzach zszokowani Ukraińcy współczuli Stasi Rovinskiej i wszystkim tym, którzy kiedykolwiek byli zmuszeni żyć z Jegorową.
Kiedy fanka Kremla zobaczyła, jak jej najstarsza córka zalewa się łzami, mówiąc o swoich krewnych ze strony matki w tak zwanej Nowej Kachowce, była poważnie wściekła. Putinistka nie poczuła żadnej empatii, ale pospieszyła ośmieszyć Stasię Rowińską i zakwestionować jasność jej myśli.
"Mam też pewną osobliwość w mojej rodzinie, która nazywa się 'moja najstarsza córka'. Miała wypadek, więc wszystko w jej mózgu było pomieszane. Potępiała mnie za moją pozycję, za to, że nie krzyczałem: "O mój Boże, orkowie!". Ona po prostu nie zna życia, boi się prawdy i zbyt długo rodzi troje dzieci jedno po drugim" - powiedziała lekceważąco Jegorowa.
Zdrajczyni Ukrainy powiedziała, że jej córka ma "lekkie zaburzenia psychiczne", które z czasem powinny ustąpić. "Chorym ludziom przynosi się pomarańcze do szpitala, jeśli jest taka możliwość, i lituje się nad nimi" - powiedziała prezenterka telewizyjna.
Szalona propagandystka jest przekonana, że Stasia jest leczona, ponieważ jest "najbliższą krewną Jegorowej".
"I wszyscy tak bardzo ją kochają. Najbardziej podoba mi się to, że wszyscy ukraińskojęzyczni Ukraińcy, którzy mnie nienawidzą tylko dlatego, że mówię prawdę, biegają tam i mówią: "Och, jaka jesteś urocza, jaka jesteś wspaniała. A jaką masz okropną, straszną, popieprzoną matkę". Zastanawiam się tylko, jak popieprzona, straszna, okropna matka może mieć tak uroczą córkę? Nie ma sensu odwoływać się do chorych psychicznie" - odparła kolaborantka.
Zaczęła krzyczeć i szlochać w teatralny sposób, przedstawiając swoją córkę, która martwi się o swoją rodzinę podczas okupacji
"A to jest moja córka, która tam siedzi: "O tak, tak, wszyscy moi krewni, krewni mojej babci, moja mama jest stamtąd, wszyscy są w okupacji, a moja mama nie jest zainteresowana". Wiesz, to takie cholernie smutne" - skrzywiła się Jegorowa, rozpoczynając fikcyjną opowieść o "szczęśliwym" życiu jej brata w Nowej Kachowce i jego dzieciach, z których młodsze z jakiegoś powodu przeniosło się do Rosji, a starsze do Hiszpanii.
Wcześniej OBOZ.UA pisał, że przed inwazją na pełną skalę Sniżana Jegorowa publicznie oświadczyła, że popiera Władimira Putina. Po 24 lutego 2022 r. sytuacja tylko się pogorszyła.
Tylko zweryfikowane informacje są dostępne na naszym kanale Obozrevatel Telegram i Viber. Nie daj się nabrać na podróbki!