English
русский
Українська

Currency

Robiła trutnie i kilkakrotnie doświadczyła utraty ciąży: 5 mało znanych faktów o Marilyn Monroe. Zdjęcie

Darya SkoobRozrywka
Od lewej do prawej: Marilyn Monroe w fabryce, u szczytu kariery i z dziećmi współpracowników.

"Była dziewczyną, która potrafiła być szczęśliwa, nawet gdy była smutna. A to jest ważne, wiesz? " Marilyn Monroe powiedziała o postaci Sadie Thompson w sztuce Rain (1921), roli, którą desperacko chciała zagrać. Te słowa opisują również amerykańską aktorkę, producentkę i modelkę, jedną z najbardziej enigmatycznych gwiazd złotej ery Hollywood.

Czy Marilyn, "symbol seksu lat 50.", rzeczywiście była frywolną blondynką, która cieszyła się uznaniem reżyserów? W rzeczywistości otrzymywała jedną z najniższych pensji wśród swoich kolegów, a także była niezwykle oczytana i miała IQ 160 (średnia wynosi 100). Jesteś zaskoczony? W artykule OBOZ.UA, z okazji 98. urodzin Marilyn Monroe, postanowiliśmy opowiedzieć najciekawsze fakty z jej życia.

1. Jej matka była chora psychicznie

Norma Jeane Baker (prawdziwe nazwisko aktorki) spędziła dzieciństwo w jedenastu rodzinach zastępczych i kilku sierocińcach. U jej matki, Gladys Baker, zdiagnozowano schizofrenię paranoidalną i hospitalizowano ją. Kobieta kilkakrotnie porywała swoją córkę, gdy ta przebywała z rodzicami zastępczymi, ale bezskutecznie. Służby socjalne za każdym razem zwracały dziecko do domu.

Kiedy Norma skończyła 16 lat, zdecydowała się na ślub, aby uniknąć skończenia w sierocińcu. Jej wybrankiem był 21-letni amerykański policjant, James Doherty. Małżeństwo to zakończyło się po 4 latach, gdy jej mąż dołączył do U.S. Merchant Marine w 1943 roku... Później, w swojej autobiografii My Story, Marilyn napisała, że ten związek "nie przyniósł ani szczęścia, ani bólu" i dodała: "Jestem wdzięczna, że to (małżeństwo - red.) zakończyło jej status sieroty na zawsze".

2. Pierwszą pracą Normy Baker była produkcja dronów

Norma spędziła swoje nastoletnie lata podczas II wojny światowej. W wieku 18 lat zaczęła pracować 10 godzin dziennie w Radioplane, firmie produkującej małe bezzałogowe statki powietrzne do zrzucania materiałów wybuchowych. Jej praca polegała na składaniu poszczególnych elementów dronów, sprawdzaniu spadochronów i spryskiwaniu ich środkiem zmniejszającym palność (substancją, która utrudnia zapłon materiałów i zmniejsza szybkość rozprzestrzeniania się płomienia).

To właśnie w fabryce zainteresowała się modelingiem. Zainspirował ją David Conover, fotograf armii amerykańskiej. Kiedyś zlecono mu sfotografowanie kobiet obok sprzętu wojskowego. Kiedy zobaczył uśmiechniętą Normę Jeane, uderzył go jej urok. Zrobił więc serię zdjęć, które opublikował w magazynie wojskowym w 1945 roku... Wkrótce piękność rozpoczęła współpracę z Blue Book Modeling Agency, gdzie po raz pierwszy użyła pseudonimu "Marilyn Monroe". Jej sukces szybko się rozwijał! Nieco później świeżo upieczona gwiazda podpisała kontrakt z 20th Century Fox (obecnie 20th Century Studios).

3. Otrzymywała niewielkie honoraria i jąkała się

Marilyn Monroe była najpopularniejszą aktorką złotej ery Hollywood. Występowała w komediach i melodramatach, w których reżyserzy umiejętnie wykorzystywali jej urodę i uczynili z niej symbol seksu lat 50-tych. Wśród kultowych filmów z jej udziałem znajdują się Niagara (1953), Dżentelmeni wolą blondynki (1953) czy The Itch of the Seventh Year (1955)....

Wizerunek frywolnej blondynki stał się jedyną rolą dla gwiazdy, która szukała ról dramatycznych. Za swoje poświęcenie dla kina otrzymywała jedną z najniższych pensji wśród hollywoodzkich gwiazd. Z tego powodu często kłóciła się z wytwórnią 20th Century Fox, ale konflikty nie pomogły w osiągnięciu sprawiedliwości. Na przykład aktorka Jane Russell zarabiała 10 razy więcej niż Monroe!

Warto zwrócić uwagę na jeszcze jeden szczegół. W filmach i podczas wywiadów Marilyn zawsze mówiła z oddechem (ten szczególny styl komunikacji został później nazwany "Monroeism"). Dzięki terapii mowy nauczyła się używać niższego tonu. Ten kontrolowany, gardłowy głos zminimalizował jej jąkanie. Niestety, problem powrócił podczas pracy nad jej ostatnim filmem, Something's Gotta Happen (1962). Aktorka miała trudności z wymawianiem swoich kwestii, więc po zakończeniu zdjęć wytwórnia 20th Century Fox rozwiązała z nią kontrakt.

4. Jej ciąże kończyły się poronieniami

W kwietniu 1952 roku gwiazda została przyjęta na oddział chirurgiczny, gdzie miała mieć usunięty wyrostek robaczkowy. Kiedy lekarze zdjęli fartuch pacjentki, zobaczyli kartkę przyklejoną taśmą do jej brzucha. Marilyn błagała w niej lekarza, aby jej jajniki pozostały nienaruszone: "Wytnij jak najmniej. Wiem, że to wydaje się daremne... Fakt, że jestem kobietą jest ważny i wiele dla mnie znaczy... Masz dzieci i powinieneś wiedzieć, co to dla mnie znaczy". Chirurg spełnił prośbę, ale marzenie Monroe o zostaniu matką nigdy się nie spełniło.

Aktorka przez wiele lat cierpiała na endometriozę. Jest to choroba ginekologiczna, w której komórki endometrium rosną poza wewnętrznymi ścianami macicy, powodując przewlekły proces zapalny. Marilyn wielokrotnie próbowała zajść w ciążę, a kiedy jej się to udawało, kończyło się to poronieniami z powodu choroby...

Później, w swojej książce They Knew Marilyn Monroe: Famous Persons in the Life of the Hollywood Icon (2012), Les Harding napisała: "Przede wszystkim Marilyn chciała tego, czego nigdy nie miała: normalnego życia rodzinnego. Desperacko pragnęła zostać matką".

5. Była oczytana i inteligentna

Po nakręceniu Gentlemen Prefer Blondes (1953) Monroe powiedziała dziennikarzom:"Potrafię być sprytna, kiedy muszę, ale większość mężczyzn tego nie lubi". Była trochę kłamczuchą...

Ta aktorka była mądrzejsza niż sądzono. Stała się jedną z pierwszych kobiet, które kierowały własną firmą produkcyjną, Marilyn Monroe Productions. Jej IQ wynosiło 160 (czyli powyżej średniej). Ponadto gwiazda była zapaloną czytelniczką: zgromadziła osobistą kolekcję książek, która obejmowała ponad 400 tomów. Jej domowa biblioteka zawierała dzieła Jamesa Joyce'a, Johna Miltona, Walta Whitmana, Rainera Marii Rilkego i nie tylko. Kiedy Marilyn nie miała nic do roboty w domu, szła do sklepu i kupowała książki, które zainteresowały ją od pierwszej strony.

Tylko zweryfikowane informacje są dostępne na kanale OBOZ.UA Telegram i Viber.Nie daj się nabrać na podróbki!

Inne wiadomości