English
русский
Українська

Trending:

Potap wystąpił w prorosyjskim klubie w Niemczech z rosyjskojęzycznym repertuarem. Wideo

Anna KrawczukRozrywka
Potap wplątał się w nowy skandal. Źródło: instagram.com/realpotap

Znany ukraiński raper Ołeksij Potapenko, znany również jako Potap, 6 kwietnia dał swój pierwszy koncert w Niemczech od czasu inwazji na pełną skalę. Według źródeł, na miejsce koncertu wybrał prorosyjski klub, a w repertuarze znalazły się stare rosyjskojęzyczne hity Potapa i Nastii, Time and Glass i Mozgi.

Podczas gdy sam muzyk publikuje na swoim Instagramie wideo, na którym śpiewa być może jedyną ukraińskojęzyczną piosenkę "Najlepszy dzień" z filmu Szalone wesele, w sieci krążą również inne filmy z koncertu. W szczególności portal MUZVAR opublikował wideo, na którym Potap wykonuje utwór "Not a Couple".

Zamiast Nastii Kamenskich i Nadii Dorofiejewej, wszystkie żeńskie partie wykonała nieznana wokalistka Daria Szewczenko, która pochodzi z Dniepru.

To dziennikarze MUZVAR zapewnili nas, że koncert odbył się w prorosyjskim klubie.

"Potap" dopłynął do brzegu. Żołnierz nieobecnych Wojsk Obrony Terytorialnej w Barcelonie dał swój pierwszy koncert od czasu inwazji na pełną skalę w prorosyjskim klubie w Niemczech. Tam, wraz z członkiem zespołu MOZGI Dredem, DJ-em i solistą, wykonał rosyjskojęzyczną mieszankę hitów wszystkich możliwych zespołów - Potap i Nastia, Vremya i Steklo (Czas i Szkło), MOZGI... Cała ta akcja odbywała się pod sosem "imprezy ukraińsko-rosyjskiej". Oznacza to, że tworzenie wspólnej przestrzeni kulturowej dla artysty jest nadal w porządku" - komentują recenzenci muzyczni.

Potap wystąpił w prorosyjskim klubie w Niemczech z rosyjskojęzycznym repertuarem. Wideo

Warto zaznaczyć, że dzień wcześniej w sieci krążył plakat zapowiadający występy Potapa w Niemczech, na którym został on przedstawiony jako artysta "rosyjskiego retro". Raper później skomentował tę sytuację, zapewniając, że lokale wykorzystały plakat, którego nie sfinalizował z nim, i rzekomo szczerze przeprosił za "nie zwracanie uwagi". Jednak osoby wtajemniczone powiedziały OBOZ.UA, co następuje: "Sytuacja, w której artysta nie jest świadomy tego, co jest przedstawione na plakacie, jest w zasadzie niemożliwa... Wykonawcy zawsze się z tym zgadzają. Jeśli artysta twierdzi, że nie widział plakatu, jest to nic innego jak "standardowa wymówka".

Chociaż Potap zaprzeczył, że prezentuje się za granicą jako przedstawiciel "rosyjskiego retro", jego repertuar koncertowy jest pełen rosyjskojęzycznych utworów. Raper oczywiście stara się to ukryć przed publicznością, publikując tylko "poprawne" teledyski lub ich fragmenty, w których nie słychać rosyjskich słów.

W komentarzach widzowie są oburzeni, że są brani za głupców. W szczególności, jeden z komentujących zauważył: "No tak, najważniejsze to nie zamieszczać filmików z rosyjskimi piosenkami i nikt się niczego nie dowie".

Wcześniej OBOZ.UA pisał o skandalach Potapa. Raper nazwał niektóre oskarżenia fanów "nonsensem" i nazwał siebie sportowcem, który "ekologicznie przeżywa porażkę".

Tylko zweryfikowane informacje na naszym kanale Telegram OBOZ.UA i Viber. Nie daj się nabrać na podróbki!

Inne wiadomości

'Martwiłem się o Tysona': Usyk otwarcie o walce z Furym

"Martwiłem się o Tysona": Usyk otwarcie o walce z Furym

Ukrainiec gotowy do wejścia na ring 18 maja