Currency
Nikt nie zgadł: Osobisty fryzjer Elvisa Presleya po raz pierwszy ujawnia tajemnicę pogrzebu króla rock'n'rolla
84-letni pisarz Larry Geller stał się jednym z najlepszych przyjaciół króla rock'n'rolla Elvisa Presleya, gdy piosenkarz zatrudnił go jako swojego osobistego fryzjera w 1964 roku. Współpraca Amerykanów trwała aż do śmierci gwiazdy w 1997 roku, ale dopiero teraz przyjaciel piosenkarza przypomniał niektóre z nieznanych szczegółów ostatnich dni i pogrzebu Presleya.
Geller opowiedział DailyMail o tym, jak spędzili urodziny artysty w styczniu 1977 roku. Według rozmówcy publikacji, jego przyjaciel chciał "wiele zmienić" i na jakiś czas opuścić show-biznes.
Dlatego Larry Geller był zszokowany, gdy dowiedział się o śmierci gwiazdy. Był jednak jeszcze bardziej zaskoczony, gdy ojciec artysty poprosił o uczesanie syna po jego śmierci.
"Kiedy Elvis zmarł, jego ojciec poprosił mnie, żebym poszedł do kostnicy i zrobił mu fryzurę. Nigdy w życiu nie robiłem czegoś takiego, ale musiałem. Dotarłem do kostnicy, Elvis tam leżał. Podszedłem do niego. Powiedzieć, że byłem zszokowany, to tylko eufemizm. Spojrzałem na niego i nie mogłem w to uwierzyć" - wspomina fryzjer artysty.
Amerykanin musiał nie tylko układać włosy, ale także je farbować. Przed śmiercią Elvis Presley powtarzał ten zabieg co trzy tygodnie, a najbliższa koloryzacja została zaplanowana tuż przed trasą koncertową, która nigdy się nie odbyła.
"Jego włosy odrosły około 1/4 cala, a ja myślałem, co mam zrobić? Będzie tam leżał, wszyscy fani go zobaczą i jak sprawić, by jego włosy były czarne? Była tam grobowa kobieta i zawołałem ją i zapytałem, czy masz ze sobą zestaw tuszu do rzęs, a ona odpowiedziała, że tak" - wyjawił Larry Geller.
Fryzjer nałożył czarny produkt na bokobrody Elvisa i włosy w pobliżu uszu. "Czy to nie jest coś? I nikt nigdy się o tym nie dowiedział" - wspomina.
Wcześniej OBOZ.UA napisał, że sztuczna inteligencja pokazała, jak dziś wyglądaliby Elvis Presley, Marilyn Monroe, księżna Diana i Freddie Mercury.
Tylko zweryfikowane informacje mamy w kanale Telegram OBOZ.UA i Viber. Nie daj się nabrać na podróbki!