English
русский
Українська

Currency

"To dla nas szok": Ocean Elzy, The Hardkiss i inni dementują informacje o rosyjskim sponsorze warszawskiego festiwalu

Kateryna MalayRozrywka
Wokół festiwalu w Warszawie wybuchł skandal

W przededniu doszło do skandalu wokół Easy Busy Fest, który miał odbyć się w Warszawie 26 sierpnia z udziałem ukraińskich gwiazd: "Okean Elzy", The Hardkiss, Yaktak, Alyona Alyona, Volodymyr Dantes, Wellboy, Kola i inni.

Założycielka fundacji Stań po stronie Ukrainy, Natalia Panczenko, opublikowała na Facebooku szokujące dla artystów informacje o sponsorach wydarzenia, którzy, jak się okazało, mają powiązania z Rosją. Po upublicznieniu tego faktu ukraińscy wykonawcy masowo odmówili udziału, a festiwal został odwołany (aby zobaczyć zdjęcie, przewiń do końca strony).

"Zastanawiałem się, kto organizuje ten festiwal. Szukałem dalej i byłem oszołomiony. Ponieważ na stronie internetowej nie mogłem znaleźć żadnych informacji o organizatorze festiwalu, a sponsorami tego wydarzenia są MixMerkt i Monolith. Te dwie marki należą do tych samych właścicieli. Pochodzą z Rosji i, jak sądzę, Kazachstanu, zarejestrowali swoją działalność w Niemczech i są znani z posiadania sieci "rosyjskich sklepów" w Europie, która w tym roku wchodzi do Polski" - powiedziała Natalia Panczenko.

Zarówno gwiazdy, jak i organizatorzy szybko odpowiedzieli na post. Easy Busy Fest zapewnił, że zespół Monolith częściowo zapłacił za reklamę zewnętrzną w Warszawie i nie ma nic więcej wspólnego z festiwalem. Również na Instagramie wydarzenia poproszono gwiazdy o nieodmawianie udziału w imprezie, której celem jest zebranie funduszy dla Ukraińców.

Jednak ukraińscy artyści masowo odmówili występu w Warszawie 26 sierpnia i ostatecznie Easy Busy Fest został odwołany.

"Wydawało się, że już wszyscy na planecie wiedzą, że nie występujemy na żadnych imprezach, jeśli jest tam choćby jedna cząsteczka przedstawicieli kraju agresora", "Czytamy ten post i jesteśmy tak samo zszokowani jak wy" - wyraziły gwiazdy przed ogłoszeniem swojej odmowy.

Wcześniej OBOZREVATEL napisał, że reżyser Lars von Trier postanowił stanąć w obronie rosyjskich okupantów. Duński filmowiec w związku ze zbliżającym się transferem myśliwców F-16 na Ukrainę powiedział, że "życie Rosjan również ma znaczenie".

Tylko zweryfikowane informacje od nas w kanale Telegram Obozrevatel i Viber. Nie daj się nabrać!

Inne wiadomości