Currency
Emilia Clarke kończy 38 lat: jak "matka smoków" wspierała Ukrainę i dlaczego część jej mózgu nie funkcjonuje po nakręceniu "Gry o tron"
Dziś, 23 października, brytyjska aktorka Emilia Clarke, która zdobyła światowy rozgłos dzięki roli Daenerys Targaryen w kultowym serialu "Gra o Tron", kończy 38 lat. Dzięki niesamowitej charyzmie i talentowi aktorskiemu celebrytka podbiła serca milionów widzów na całym świecie.
Artystka cieszyła się szczególną sympatią fanów z naszego kraju, gdy publicznie wsparła Ukrainę po rozpoczęciu inwazji na pełną skalę. Aby uczcić urodziny gwiazdy, OBOZ.UA postanowił opowiedzieć, dlaczego część jej mózgu nie działa i jak celebrytka zademonstrowała swoje proukraińskie stanowisko.
Jak "matka smoków" wsparła Ukrainę
Po wybuchu wojny na pełną skalę zorganizowanej przez Rosję, Emilia Clarke publicznie wezwała swoich fanów do pomocy obywatelom naszego kraju. W mediach społecznościowych gwiazda zostawiła linki, pod którymi ludzie mogą przekazywać darowizny.
"Moje serce pęka wraz z wieloma innymi z powodu trwającego cierpienia, bólu i żalu, jakich doświadczają miliony ludzi w Ukrainie" - napisała celebrytka.
Aktorka szczegółowo wyjaśniła swoim zwolennikom, co można zrobić, aby zapewnić Ukraińcom żywność, wodę, schronienie i opiekę medyczną. Ponadto Emilia Clarke udostępniła zdjęcia, na których pozuje w koszulce z niebiesko-żółtym sercem, z której dochód przeznaczony jest na cele charytatywne.
Aktorka przeżyła dwa wylewy krwi do mózgu
Na początku swojej czarującej kariery aktorskiej Emilia Clarke musiała przetrwać dwa wylewy krwi do mózgu. Pierwszy miał miejsce w 2011 roku, kiedy grała już rolę "matki smoków". Wtedy celebrytka straciła zdolność mówienia na pewien czas i prawie zapadła w śpiączkę.
Kolejny nawrót nastąpił w 2013 roku i skutkował operacją. Według aktorki, miała ona niesamowite szczęście, że znalazła się wśród "niewielkiej mniejszości" osób, które przetrwały te problemy i mogą w pełni funkcjonować. W jednym z wywiadów Emilia Clarke przyznała, że pomimo zagrożenia życia, jej największym lękiem było zwolnienie z "Gry o Tron".
"Kiedy masz uraz mózgu, zmienia to twoje samopoczucie na tak dramatycznym poziomie, że cała niepewność, którą odczuwasz w miejscu pracy, wzrasta czterokrotnie z dnia na dzień. Pierwszy strach, jaki miałem, brzmiał: "O mój Boże, czy zostanę zwolniony? Czy zostanę zwolniony, bo pomyślą, że nie jestem w stanie wykonywać tej pracy?" - wspomina artysta.
Z powodu poważnych problemów zdrowotnych niektóre części mózgu celebryty nie funkcjonują: "Jeśli spojrzysz na skan, zobaczysz, że jest tam wiele czarnych części i to właśnie tam jest martwy".
Krwotok podpajęczynówkowy wystąpił po pęknięciu tętniaka w centralnej części układu nerwowego gwiazdy. Taki problem jest typowy dla osób starszych i towarzyszy mu silne zmęczenie, problemy ze snem, zaburzenia widzenia i mobilności. Na szczęście problemy te ominęły aktorkę i kontynuowała ona swoją twórczą pracę.
Tylko zweryfikowane informacje są dostępne na kanale OBOZ.UA Telegram i Viber. Nie daj się nabrać na podróbki!