Currency
Ołeksij Durniew: Wstydzę się, że wyśmiewałem ukraińskojęzycznych ludzi i tych, którzy wspierali Majdan
Popularny ukraiński prezenter telewizyjny, bloger i komik Ołeksij Durniew przyznaje, że przed inwazją na pełną skalę nie miał świadomego stanowiska obywatelskiego. Przejawiało się to w szczególności w tym, że showman "żartował" ze swoich ukraińskojęzycznych rodaków, a także z tych, którzy poparli Euromajdan. Durniew zdaje sobie teraz sprawę, że jego humor był nieodpowiedni i obraźliwy dla wielu osób.
Według gospodarza, nadal jest nienawidzony za swoje dawne wypowiedzi. Mówi, że dopiero teraz zdał sobie sprawę, jak bolesne były niektóre z jego "żartów" dla niektórych Ukraińców. Dla tych, którzy w latach 2013-2014 zdali sobie sprawę z potrzeby oddzielenia się od wszystkiego, co rosyjskie i od samej Rosji. Durniew podzielił się swoimi przemyśleniami na ten temat w wywiadzie dla kanału "ROZMOWA" na YouTube.
"Kiedyś wyśmiewałem, jak mi się wydawało, ludzi, w szczególności ukraińskojęzycznych, tych, którzy poparli Majdan. Wymyślałem różne historie i żartowałem na ten temat. Doszło do tego, że zadzwonili do mnie z kanału TET TV, gdzie wtedy pracowałem, i powiedzieli: "Przestań to pisać! To nie jest śmieszne". Ale ja myślałem, że to bardzo dobry żart. Teraz zdaję sobie sprawę, że mogło to zranić wiele osób i nie powinienem był tego robić. To było nie tyle zabawne, co traumatyczne. Być może to był cel, który sobie postawiłem: bardziej urazić ludzi, sprowokować w nich jakąś reakcję" - wspomina Ołeksij.
Bloger szczerze mówi, że teraz wstydzi się swojej nieświadomej pozycji z tamtych lat.
"Tak, wstydzę się tego. Nie powinienem był tego robić. Teraz, kiedy natrafiam na te posty w mediach społecznościowych, przypomina mi się "10 lat temu to powiedziałeś", a ja nawet nie widzę, gdzie próbowałem zażartować. Kiedy dorastasz, zdajesz sobie sprawę, że nie ze wszystkiego można żartować w taki sposób, że dla niektórych osób przeczytanie tego teraz będzie bardzo bolesne" - powiedział showman.
Bloger zauważył, że po 24 lutego 2022 r. kilka razy miał "kłopoty" za te "żarty", ale niewiele. Jednak niektórzy internauci wciąż szukają starych prowokacyjnych wypowiedzi Durniewa i publikują je, próbując przypomnieć społeczeństwu o przeszłych błędach gwiazdy. Sam showman zapewnia, że na to nie reaguje.
"Nie mogę tego zmienić. Ale wierzę, że nie jestem najgorszą osobą z przeszłości, która zaszkodziła Ukrainie. Biorąc pod uwagę, że procesy rozkradania kraju nie zatrzymały się w tym czasie ani na sekundę. I z jakiegoś powodu to ja ponoszę winę, a nie politycy, którzy byli wówczas u władzy i nadal pozostają na Ukrainie" - powiedział Durniew.
Jak wcześniej pisał OBOZ.UA, Durniew przyznał, że był szczególnie zaniepokojony wiadomościami z okupowanego Mariupola, skąd pochodzi. Niemniej jednak showman starał się znaleźć pozytywny moment nawet w tak strasznej sytuacji. Jego zdaniem, po tym jak Ukraina wygra wojnę i wszystkie terytoria zdobyte przez Rosję zostaną zwrócone, Mariupol będzie miał szansę odrodzić się w czymś nowym, a nawet stać się jednym z najnowocześniejszych miast na świecie.
Tylko zweryfikowane informacje są dostępne na kanale OBOZ.UA Telegram i Viber. Nie daj się nabrać na podróbki!