Currency
7 aktorów, którzy bezwstydnie kłamali, aby dostać role w kultowych serialach i filmach
Aktorzy nie zawsze są szczerzy wobec producentów i reżyserów podczas przesłuchań. Podobnie jak inni ludzie na rozmowach kwalifikacyjnych, mają tendencję do przesadzania, mówiąc o swoich umiejętnościach lub faktach z życia. Wszystko po to, by wyróżnić się na tle konkurencji i dodać solidny projekt do swojego portfolio.
Jak daleko posunęli się celebryci w swoich kłamstwach, aby dostać upragnioną rolę? Dowiedz się w artykule OBOZ.UA.
1. Anne Hathaway
Amerykańska aktorka i piosenkarka Anne Hathaway, podczas przesłuchania do roli Lureen Newsome w filmie Brokeback Mountain (2005), powiedziała reżyserowi Angowi Lee, że potrafi jeździć konno: "O tak, jestem naprawdę dobrym jeźdźcem!". Następnie wzięła kilka lekcji, aby zdobyć doświadczenie w prawdziwym świecie. Ale to nie wystarczyło. Podczas kręcenia filmu koń zignorował słowne polecenia gwiazdy filmowej i rzucił ją na ziemię. Rozśmieszyło to całą ekipę... Reżyser, widząc zdezorientowane spojrzenie Anne, machnął ręką i kazał jej się uczyć i wrócić do filmowania.
W ten sposób rola Lureen stała się przełomem w karierze Hathaway! Wcześniej grała tylko księżniczki w filmach familijnych. Po głośnej premierze gwiazda została zaproszona do zagrania Andy Sachs w filmie Diabeł ubiera się u Prady (2006).
2. Eddie Redmayne
Brytyjski aktor i model Eddie Redmayne to kolejny śmiałek, który okłamał reżyserów, że potrafi jeździć konno. Stało się to podczas przesłuchania do roli Southampton w miniserialu Elizabeth I (2005). Później żałował tej decyzji...
"Przyspieszyłem gwałtownie z prędkością 100 mil na godzinę (około 161 km/h - red.)... Prawie zabiłem siebie i połowę ekipy" - powiedział Eddie w programie Late Night with Conan O'Brien. Po incydencie reżyser serialu, Tom Hooper, krzyknął do głośnika: "Jesteś kłamcą , Redmayne". Następnie wysłał aktora na lekcje jazdy konnej.
3. Mila Kunis
W 1998 roku amerykańska aktorka Mila Kunis miała szczęście zostać wybrana do roli Jackie Burkhart w sitcomie That 70s Show. Stało się tak pomimo faktu, że kandydaci musieli mieć ukończone 18 lat! Mila miała wtedy 14 lat. Jak udało jej się przechytrzyć reżyserów? "Powiedziałam im, że jestem trochę starsza (niż mój prawdziwy wiek - red.). Powiedziałam, że będę miała 18 lat. Technicznie rzecz biorąc, nie jest to kłamstwo, ponieważ w pewnym momencie... będę miała 18 lat" - przyznała aktorka w wywiadzie dla Jaya Leno. Chociaż reżyserzy szybko odkryli prawdę, nadal zatwierdzili Milę do roli.
4. Liam Hemsworth
Australijski aktor Liam Hemsworth powiedział filmowcom podczas przesłuchania do filmu The Last Song (2010), że jest dobrym siatkarzem. Uwierzyli mu, gdy zobaczyli jego atletyczną sylwetkę i obsadzili go w roli Willa Blakelee.
Na planie aktor musiał zmierzyć się z profesjonalnymi siatkarzami. Na ich tle jego ruchy wyglądały niezręcznie... W pewnym momencie Hemsworth zarumienił się, zdając sobie sprawę ze swojej porażki, ale potem wykonał kilka ciekawych ruchów, które wyglądały spektakularnie przed kamerą.
5. Jason Momoa
Amerykański aktor Jason Momoa to kolejna gwiazda, która lubi przesadzać mówiąc o sobie. Na przesłuchanie do roli Jasona Ioane w kultowym serialu Baywatch (1989-1999) przyszedł zupełnie nieprzygotowany. Nie przyniósł nawet swojego CV!
Kiedy reżyserzy zapytali, czy jest modelem, zdecydował się improwizować: "Jestem popularnym modelem. Pracowałem z Gucci i Louis Vuitton...". Później menadżerowie aktora postanowili dodać do tego kłamstwa, że był Modelem Roku na Hawajach. Aby nikt nie wątpił w te słowa, zrobili kilka profesjonalnych zdjęć, na których Jason pozuje pewnie.
6. Robert Pattinson
Robert Pattinson jest obecnie światowej sławy aktorem. Na początku swojej kariery uciekał się do sztuczek, aby zaistnieć w Hollywood. I tak, podczas castingu do roli Cedrika Diggory'ego w filmie "Harry Potter i Czara Ognia", młody człowiek powiedział, że studiował aktorstwo na Uniwersytecie Oksfordzkim i w Królewskiej Akademii Sztuki Dramatycznej (jednej z najlepszych szkół teatralnych w Anglii). Twierdził również, że jest Amerykaninem. Oczywiście reżyserzy nie mieli czasu na sprawdzenie prawdziwości tych informacji. Bez wahania obsadzili go w tej roli.
7. Chloë Moretz
Amerykańska aktorka Chloë Moretz miała zaszczyt zagrać główną rolę Isabelle w filmie Hugo (2011). Podczas przesłuchania twierdziła, że jest Brytyjką, tak jak jej bohaterka, i naśladowała jej akcent. W rzeczywistości urodziła się i wychowała w Atlancie w stanie Georgia w USA.
W 2022 roku celebrytka przyznała w wywiadzie dla WIRED, że powiedziała reżyserowi Martinowi Scorsese kłamstwo: "Podziękowałam mu za zatrudnienie mnie. Kiedy miałam wyjść za drzwi, on (Martin Scorsese - red.) powiedział coś w stylu: "Czekaj, czy słyszałem amerykański akcent?". Odpowiedziałem: "Może", a on powiedział: "Nabrałeś mnie". Tak czy inaczej, zadziałało, bo dostałem tę rolę. Czasami trzeba zrobić wszystko, by zostać zaakceptowanym".
Tylko zweryfikowane informacje są dostępne na naszym kanale Telegram OBOZ.UA i Viber. Nie daj się nabrać na podróbki!