"Viva Trump!" Tyson Fury reaguje na wizytę Zełenskiego w Stanach Zjednoczonych. Fot. fakt

Były mistrz świata wagi ciężkiej Tyson Fury wyraził swój podziw dla prezydenta USA Donalda Trumpa. Brytyjski bokser entuzjastycznie zareagował na oświadczenie szefa Białego Domu po nieudanych negocjacjach z Wołodymyrem Zełenskim, odmawiając wsparcia Ukrainy.

Fury napisał o tym w Stories na swojej stronie na Instagramie. 36-letni zawodnik z Morecambe, który w ubiegłym roku dwukrotnie przegrał z Oleksandrem Usykiem, wyraził absurdalny pogląd, że Trump jest jedynym gwarantem pokoju na naszej planecie.

"Viva Trump! Stop wojnom! Donald Trump = pokój na świecie" - napisał Fury, komentując post Trumpa oskarżający Zełenskiego o brak chęci zakończenia wojny w Ukrainie.

28 lutego prezydent Ukrainy spotkał się z Trumpem w Waszyngtonie. Podczas rozmów doszło do napiętej sytuacji między stronami, kiedy Amerykanie zaczęli wysuwać nieadekwatne roszczenia wobec Ukraińców. W szczególności nasz kraj został oskarżony o to, że nie jest wystarczająco wdzięczny swoim amerykańskim sojusznikom.

Ukraiński zespół przedwcześnie opuścił Biały Dom. W odpowiedzi na działania prezydenta USA europejscy przywódcy wyrazili poparcie dla Zełenskiego i naszego kraju.

Warto zauważyć, że głowa państwa przyniosła na spotkanie z Trumpem najbardziej prestiżowy pas mistrzowski Oleksandra Usyka.

Jak donosi OBOZ.UA, Wołodymyr Zełenski po raz pierwszy wypowiedział się na temat rozmów z Donaldem Trumpem, dziękując Amerykanom za wsparcie.

Tylko zweryfikowane informacje na naszym kanale Telegram OBOZ.UA i Viber. Nie daj się nabrać na podróbki!