Te niedrogie samochody rozczarowały ekspertów zużyciem paliwa. Zdjęcie

W nowym badaniu eksperci sprawdzili zużycie paliwa nowoczesnych samochodów. Interesują nas niedrogie samochody, które faktycznie rozczarowały swoimi osiągami - okazały się gorsze niż pierwotnie obiecywali producenci.

Eksperyment został przeprowadzony przez ekspertów z Australian Automobile Association (AAA). I, jak podaje Car Expert, doszli oni do kilku interesujących wniosków.

Nie jest tajemnicą, że producenci samochodów uciekają się do pomiarów laboratoryjnych, aby ogłosić najbardziej atrakcyjne (tj. niskie) zużycie paliwa. Ale nierówności na drodze, pogoda i warunki drogowe zawsze wpływają na rzeczywiste liczby. Nietrudno zgadnąć, że rzeczywiste wartości różnią się od tych podawanych w arkuszach danych.

Rzeczywiste zużycie paliwa nowoczesnych samochodów:

• Mazda CX-3 (benzyna) 6,8 l/100 km (11% więcej);
• Mazda CX-5 (benzyna) 7,9 l/100 km (15% więcej);
• Skoda Kamiq (benzyna) 6,4 l/100 km (wzrost o 14%);
• Subaru Forester (hybryda) 7,4 l/100 km (10% więcej);
• Suzuki Swift (benzyna) 6,3 l/100 km (wzrost o 31%);
• Toyota Camry (hybryda) 4,5 l/100 km (wzrost o 8%);
• Mini Cooper (benzyna) 6,3 l/100 km (wzrost o 6%).

Ekspertom udało się ustalić rzeczywiste osiągi w codziennych warunkach drogowych. Samochody na liście wypadły gorzej niż inne i znacznie odbiegały od oficjalnych danych.