Oparty na osobistej historii Janiny Sokolowej film "Ja, Nina" trafi do kin jesienią.

7 września na ekrany ukraińskich kin wejdzie film "Ja, Nina" w reżyserii Marysi Nikitiuk. Film oparty jest na osobistej historii prezenterki telewizyjnej i dziennikarki Janiny Sokolowej, autorki pomysłu na film, pierwowzoru głównej bohaterki, a także jednego z producentów.

Główną bohaterką filmu jest Nina Sokol, piękna i odnosząca sukcesy prezenterka telewizyjna. W jej życiu jest wszystko, o czym można marzyć: miłość, kariera, fani. W mgnieniu oka wszystko to zostaje zniszczone przez wiadomość o chorobie. To właśnie ta przeszkoda sprawi, że uświadomi sobie kim tak naprawdę jest i co jest w życiu najważniejsze.

Oficjalny plakat filmu został już zaprezentowany:

Film wyreżyserowała Marysia Nikitiuk, znana ze swojego poprzedniego filmu "Gdy padają drzewa", który został uczestnikiem Berlinale i najlepszym debiutem 2018 roku według Ogólnopolskiej Nagrody Krytyków Filmowych "Kinokolo".

W filmie wystąpili:

psycholog, blogerka i aktorka Ksenija Hyżniak;

aktor Oleksij Tritenko ("Mirny-21", "Pracuję na cmentarzu");

aktor Maksym Panczenko ("Red. Bez linii frontu");

aktor Ihor Kołtowski ("Złe drogi", "I będą ludzie", "Czerwony").

Film miał swoją światową premierę na festiwalu filmowym Black Nights w Tallinie. Film był również pokazywany na niemieckim festiwalu Filmfest München.

"Ja, Nina" stał się filmem otwarcia międzynarodowego festiwalu filmowego "Mykolaichuk OPEN", gdzie odbyła się ukraińska premiera filmu. Pokaz zakończył się 10-minutową owacją.

Ukraińska publikacja "Lirum" opisała film jako "udany eksperyment artystyczno-mainstreamowy Nikitiuka, który z pewnością zainteresuje szeroką publiczność i z pewnością sprowokuje do refleksji po projekcji". Cineuropa zauważyła "niezwykłe profesjonalne poświęcenie" głównej aktorki.

/Życie/Oparty na osobistej...