Bojkot zadziałał: producent Oreo i Milki zmienił zdanie na temat swojej pracy w Rosji

Amerykańska firma Mondelez International (marki Milka, Alpen Gold, Oreo, TUC, Picnic, Dirol itp.), która nigdy nie opuściła rynku rosyjskiego, zareagowała na bojkot w Europie. Teraz Mondelēz planuje oddzielić rosyjski biznes od głównej firmy do końca 2023 roku.

Stwierdzono to w oficjalnym oświadczeniu na stronie internetowej firmy. "Kontynuujemy ograniczanie naszej działalności (w Rosji - red.).... Planujemy stworzyć samodzielny rosyjski biznes z samowystarczalnym łańcuchem dostaw do końca roku" - czytamy w oświadczeniu.

Jednocześnie firma uważa, że "błędem" jest całkowite zaprzestanie działalności w kraju agresora. "Oznaczałoby to odmowę żywności dla wielu rodzin, które nie mają nic do powiedzenia w tej wojnie. Stworzyłoby to również wielką niepewność dla około 3000 współpracowników i ponad 10 000 rolników, którzy są od nas zależni" - dodał Mondelez.

Mondelez w Rosji ma trzy fabryki. I pomimo likwidacji szeregu inwestycji reklamowych, nie zmniejszył szczególnie swojej obecności w Rosji. Polityka ta doprowadziła do tego, że w maju Ukraina ogłosiła Mondelez International międzynarodowym sponsorem wojny.

W czerwcu amerykańska firma stanęła w obliczu bojkotu w Europie. Najbardziej aktywne były kraje skandynawskie.

W szczególności SAS i Norwegian Air, grupa kolejowa SJ, sieć hoteli Strawberry, detalista Elkjop, grupa transportowa Fjord Line i Norweski Związek Piłki Nożnej znalazły się wśród tych, którzy ogłosili, że przestaną sprzedawać produkty Mondelez. Skandynawskie firmy stwierdziły, że decyzja o zaprzestaniu sprzedaży produktów była spowodowana umieszczeniem firmy na czarnej liście sponsorów wojennych.

Firmy wymienione jako międzynarodowi sponsorzy wojny są dodawane do bazy danych World-Check. Nie grozi im to zamknięciem, ale baza danych jest wykorzystywana na całym świecie do identyfikacji i zarządzania ryzykiem finansowym, regulacyjnym i reputacyjnym.

Mondelez International nie jest pierwszą międzynarodową firmą, która znalazła się na liście. Obejmuje ona już Raiffeisen Bank International, Auchan, Metro, Procter&Gamble, Bonduelle, Leroy Merlin, Xiaomi i inne.

Jak donosi OBOZREVATEL, wcześniej wymieniono 25 firm z Europy, które dostarczają rosyjskiej armii mikroprocesory, pociski i amunicję. Takie towary trafiają do Rosji z Niemiec, Francji, Szwajcarii, Węgier, Słowacji, Włoch, Estonii, Litwy, Austrii i Polski.

Tylko zweryfikowane informacje na naszym kanale Telegram Obozrevatel i Viber. Nie daj się nabrać na podróbki!