English
русский
Українська

Sport

Rosyjski mistrz olimpijski mówi, że Rosja ma 20 milionów biednych ludzi i sugeruje zrzucenie bomb na USA.

Oleksandr CzekanowSport
Tichonow mówił o ubóstwie w Rosji

Czterokrotny mistrz olimpijski Aleksandr Tichonow zażądał ukarania Stanów Zjednoczonych za operację NATO w byłej Jugosławii wiosną 1999 roku. Były biathlonista nazwał to skandalem i dodał, że nie ma nic przeciwko zwykłym Amerykanom, zauważając ich zdolność do robienia wszystkiego dla siebie.

Tichonow powiedział to w wywiadzie dla Sports.ru, wspominając swoją podróż do Belgradu. Narzekał, że rosyjskie władze i reżim dyktatora Władimira Putina nie są w stanie zapewnić dobrobytu swoim obywatelom, z których wielu brakuje nawet podstawowych udogodnień.

 
 

 

"Nie wycofuję swoich słów: Zrzuciłbym bomby na terytorium USA za coś takiego. To oburzenie ze strony rządu, choć w zasadzie osobiście nie mam nic przeciwko Amerykanom. Mam też przyjaciół z Igrzysk Olimpijskich w Lake Placid w 1980 roku. Jednej rzeczy nie można odebrać Amerykanom - wiedzą, jak zrobić wszystko dla siebie. Rosja jest najbogatszym krajem na świecie. Ale dziś jest tam ponad 20 milionów biednych ludzi. Gdzie są nasze autostrady, nasze emerytury, nasze pensje? Przestali mówić, prawda? W porządku, nie rozmawiajmy o tym..." - powiedział Tichonow.

 
 

Wcześniej groził odwetem krajom zachodnim, "gdy zakończy się to naszym zwycięstwem". Nazwał również Finlandię częścią regionu moskiewskiego.

Jak donosi OBOZREVATEL, piłkarz moskiewskiego "Dynama" Igor Leszczuk postanowił pochwalić się na lotnisku w Nowym Jorku, że jest mieszkańcem Rosji.

Tylko zweryfikowane informacje w naszym kanale Telegram Obozrevatel i Viber.Nie daj się zwieść podróbkom!

Inne wiadomości

W co się ubrać na wesele: wybór idealnych stylizacji

Ważne jest, aby wiedzieć o kilku tabu