Sport
Rosja pozywa MKOl: co się stało i czego żądają okupanci
Rosja zażądała od Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego (MKOl) zapłaty ponad ośmiu milionów dolarów w ramach jednego z programów marketingowych. Kraj agresora złożył pozew przeciwko organizacji do Trybunału Arbitrażowego ds. Sportu w Lozannie w Szwajcarii (CAS).
Stwierdził to w wywiadzie dla propagandowej agencji informacyjnej R-Sport Władimir Senglejew, dyrektor generalny Rosyjskiego Komitetu Olimpijskiego (ROC). Według niego MKOl jest rzekomo winien Rosji prawie dziewięć milionów dolarów w ramach programu Top 10.
"MKOl jest nam winien pieniądze, nie przekazał naszej części programu marketingowego Top 10 - nie otrzymaliśmy 3,71 miliona dolarów 31 grudnia 2022 roku. A w tym roku mieliśmy płatność w wysokości ponad 5 milionów, całkowity dług wynosi ponad osiem milionów dolarów. Złożyliśmy teraz pozew w szwajcarskim sądzie, aby wyegzekwować tę umowę" - powiedział Sengleev.
Wcześniej prezydent ROC Stanislav Pozdnyakov oskarżył międzynarodowe federacje o "ludobójstwo sportowe" za wykluczenie reprezentantów Rosji z zawodów.
Jak wcześniej informował OBOZREVATEL, rosyjski minister spraw zagranicznych Siergiej Ławrow wściekle zażądał, aby MKOl "odczepił się" od wojny przeciwko Ukrainie.
Tylko zweryfikowane informacje są dostępne na naszym kanale Telegram i Viber. Nie daj się nabrać!