English
русский
Українська

Currency

Mistrz olimpijski narzekał w Rosji na "przybyszów w ogrodzie" i otrzymał nieoczekiwaną odpowiedź

Maksym InshakovSport
Elena Välbe otrzymała porcję niepochlebnych komentarzy

Jelena Välbe, trzykrotna mistrzyni olimpijska i obecna prezes Rosyjskiej Federacji Narciarskiej (RRF), powiedziała, że słynny rosyjski narciarz, trzykrotny mistrz Pekinu 2022 Aleksander Bolszunow nie będzie rywalizował pod neutralną flagą, ponieważ rzekomo zhańbiłoby to jego rodziców. Rodzice Bolszunowa mieszkają we wsi Podivotye w obwodzie briańskim, dwa kilometry od granicy rosyjsko-ukraińskiej.

"Rodzice Saszy Bolszunowa okresowo mają w swoim ogrodzie "przybyszów". I nie jestem pewien, czy Sasza powie, że jest gotowy iść z białą szmatą tylko po to, by zarobić trochę pieniędzy i więcej medali. Nie jestem pewien, czy mam takich zawodników. I chcę, żebym miał rację" - powiedział Välbe w programie "W dwóch słowach".

W sekcji komentarzy rosyjscy fani, zamiast wspierać Välbę w odpowiedzi na jej skargi, zaczęli ją krytykować.

"A co z tym, że przed 24 lutego 2022 r. nie było żadnych "przylotów"?", "A po tym, jak zaczęły się te przyloty, czy Välbe jest w stanie określić przyczynę i skutek?", "Mówią, że tak to było zaplanowane", "Zastanawiam się, co było w ogrodzie rodziców Bolszunowa PRZED rozpoczęciem genialnej operacji "Kijów w trzy dni"?". "Wygląda na to, że przyczyna i skutek nie dotyczą Välby" - kpią użytkownicy.

Inni zastanawiają się, dlaczego Bolszunow, który jest członkiem Rosgwardii, sam nie chce iść "bronić swoich łóżek".

"Sasza może pójść do biura rekrutacji wojskowej i powiedzieć: 'Towarzysze! Wyślijcie mnie do piekła, zemszczę się za łóżka", ale on myśli o jakichś obcych krajach, nagrodach pieniężnych i występach w nieprzyjaznych krajach" - piszą sarkastycznie w sieci rosyjscy kibice sportowi.

Fani ironicznie pytają, jak to się stało, że jedna rzecz została powiedziana w telewizji, a coś innego wyszło na jaw.

"Czekaj, więc wszystko zaczęło się, aby chronić nasze własne ... Nie wiadomo przed kim, ale żeby chronić! A teraz okazuje się, że na terytorium Rosji są już jacyś przybysze? I gdzie jest ta ochrona? To są pytania, które powinni zadać Välbe i Bolszunow, a nie iść na koncert na Łużnikach. Stałem tam, uśmiechnięty, szczęśliwy... Niech dalej się uśmiecha... w ogrodzie swoich rodziców" - mówią fani.

Tylko zweryfikowane informacje są dostępne na naszym kanale Obozrevatel Telegram i Viber. Nie daj się nabrać na podróbki!

Inne wiadomości