English
русский
Українська

Currency

"Nie zazdroszczę. Mówią, że mu zazdroszczę": rosyjski mistrz i faworyt Kadyrowa wypowiedział się o Usyku

Oleksandr CzekanowSport
Beterbiew ocenił możliwość walki z Usykiem

Absolutny mistrz świata wagi półciężkiej Artur Beterbiew (21-0, 20 KO) nie widzi możliwości walki z Oleksandrem Usykiem (22-0, 14 KO). 39-letni Dagestańczyk, który wstydliwie ukrywa się w ringu pod kanadyjską flagą, stwierdził, że nie zamierza awansować do innej dywizji.

Beterbiew powiedział to podczas konferencji prasowej w Ufie, donosi mma.metaratings.ru. Rosjaninowi zwrócono uwagę na jego dziwną argumentację, w której zarzucono mu zazdrość o Usyka, a także pochwalono Ukraińca za fenomenalne sukcesy w kategoriach wagowych ciężkiej i superciężkiej, gdzie Oleksandr zebrał wszystkie pasy.

"W ogóle nie podoba mi się ten temat, a potem wszyscy mówią, że mu zazdroszczę. Jest dobry, wykonał swoją pracę. Teraz mówię, że oczywiście chciałbym z nim boksować, a oni zaczynają mówić, że jestem małym facetem, wspinającym się na takiego fajnego boksera. Nie lubię takich rozmów. Najprawdopodobniej nigdy nie przejdę do wagi ciężkiej. Lubię być lekki, nie lubię być ciężki" - powiedział Beterbijew, który chwali czeczeńskiego przywódcę Ramzana Kadyrowa.

Jednocześnie wyraził gotowość do walki z Usykiem. Należy zauważyć, że bokserzy spotkali się kilka razy na poziomie amatorskim. W 2007 roku na turnieju w Kaliningradzie Rosjanin wygrał 12:10, a Ukrainiec wziął rewanż w ćwierćfinale Mistrzostw Świata 2011 i Igrzysk Olimpijskich 2012 z takim samym wynikiem 17:13.

Z powodu tych porażek Beterbiev żywił urazę do Usyka i oskarżał go o tchórzostwo. A po inwazji Rosji na Ukrainę na pełną skalę nazwał Oleksandra chorym z powodu jego postawy przeciwko agresorom.

Tylko zweryfikowane informacje są dostępne na kanale OBOZ.UA Telegram i Viber. Nie daj się nabrać na podróbki!

Inne wiadomości