English
русский
Українська

Currency

Haney nagle zaczął mówić o rewanżu z Łomaczenką

Oleksandr CzekanowSport
Haney zabrał głos w sprawie rewanżu z Łomaczenką

Mistrz świata wagi półciężkiej Devin Haney (30-0, 15 KO) niespodziewanie zmienił retorykę swoich wypowiedzi na temat rewanżu z Wasylem Łomaczenką (17-3, 11 KO). Po kontrowersyjnej wygranej 20 maja Amerykanin stanowczo odmówił rewanżu z Ukraińcem, ale teraz już go nie wykluczył.

W wywiadzie dla YouTube'owego kanału The Danza Project Haney podkreślił, że druga walka z rodakiem z Bilhorodu-Dnistrowskiego powinna mieć sens dla jego kariery. Posiadacz wszystkich czterech pasów dywizji obiecał, że wkrótce podzieli się swoimi planami.

 
 

"Nigdy nie powiedziałem, że nie zawalczę ponownie z Łomaczenką, powiedział to mój ojciec. Nigdy nie powiedziałem, że to zrobię lub nie. Będę walczył z każdym, jeśli będzie to miało sens i wszystko się ułoży. Będę walczył z każdym i zawsze to mówiłem. Wiem, że jeśli pokonam kogoś raz, mogę pokonać go po raz drugi. Nigdy nie chodzi o to, żeby nie walczyć ponownie z Łomaczenką, to po prostu musi mieć sens. W tej chwili nie ma przede mną nic, co miałoby dla mnie sens" - powiedział Haynie.

Lomachenko-Haney
 

Przypominamy, że Wasyl Łomaczenko przegrał z Devinem Haneyem jednogłośną decyzją sędziów, co wywołało wiele kontrowersji wśród kibiców i ekspertów. Mistrz Stanów Zjednoczonych wagi ciężkiej Oleksandr Usyk (20-0, 13 KO) nazwał to kradzieżą ze strony Amerykanina.

 

Amerykański cutman i trener Russ Anber powiedział, że trzykrotnie recenzował walkę Wasyla z Devinem i za każdym razem dawał zwycięstwo Łomaczence. Z kolei World Boxing Organization (WBO) pozbawiła Ukraińca pierwszego miejsca w swoim rankingu.

 

Jak donosi OBOZREVATEL, dzień wcześniej Devin Haney był nękany na Twitterze po tym, jak ogłosił swoje poparcie dla Ukrainy i zamiar przekazania darowizny na rzecz naszego kraju.

Tylko zweryfikowane informacje w naszym kanale Telegram Obozrevatel i Viber.Nie daj się zwieść fałszywym informacjom.

Inne wiadomości