English
русский
Українська

Currency

Dynamo odpada z europejskich pucharów po raz pierwszy od 18 lat

Maksym InshakovSport
Kijowskiemu klubowi nie udało się wyprzedzić Besiktasu

Dynamo Kijów przegrało z Besiktasem w rewanżowym meczu fazy play-off Ligi Konferencyjnej i zakończyło swój występ w europejskich pucharach. Spotkanie w Stambule zakończyło się wynikiem 0:1.

Besiktas od pierwszych minut przejął inicjatywę, spokojnie rozgrywając swoje ataki. Turcy bardzo długo utrzymywali się przy piłce na swojej połowie boiska, spodziewając się presji ze strony Kijowa.

W 20. minucie ataki Besiktasu przerodziły się w prawdziwy szturm. Niebezpieczne momenty pojawiały się jeden po drugim, zmuszając ukraińskiego bramkarza do ciężkiej pracy. W jednym z takich momentów piłka wpadła do siatki. "Dynamo siedziało bardzo głęboko w obronie, z trudem odpierając ataki Turków.

Statystyka posiadania piłki do połowy wynosiła 70%/30%.

Po przerwie, którą sędzia dał zawodnikom na napicie się wody, Dynamo zdołało nieco eskalować grę. Turcy zatrzymali kilka ataków podopiecznych Lucescu tylko kosztem żółtych kartek, ale nie doprowadziło to do żadnego rezultatu.

Besiktas również agresywnie rozpoczął drugą połowę. Ukraińcy z wielkim trudem i żółtą kartką zatrzymywali szybkie ataki przeciwnika. Rozstrzygnięcie nastąpiło w 52. minucie. Kameruńska legenda Vincent Aboubakar pokonał trzech Kijowian i celnie strzelił do siatki.

Po zdobyciu bramki 31-letni napastnik pobiegł z krzykiem w kierunku siatki Dynama, za co otrzymał od sędziego żółtą kartkę.

W pozostałym czasie gry kibice nie zobaczyli bramek. Porażka Kyi pozostawiła ich bez europejskich pucharów po raz pierwszy od 18 lat. Ostatni raz miało to miejsce w sezonie 2005/06, po którym zostali wyeliminowani w 2. rundzie kwalifikacji Ligi Mistrzów przez szwajcarski Tune.

Jak donosi OBOZREVATEL, Dynamo zostało pokonane w pierwszym meczu. Mecz u siebie z tureckim Besiktasem w rumuńskim Bukareszcie zakończył się wynikiem 2:3.

Inne wiadomości