Currency
"Bezmyślny. Dzieci są ciągnięte na linię frontu": rosyjski mistrz IO wpadł w furię po przyśpiewce Maguchykha "Chwała Ukrainie".
Czterokrotny mistrz olimpijski Ołeksandr Tichonow wpadł w prawdziwy szał z powodu przyśpiewki "Chwała Ukrainie!" Jarosławy Mahuczich na Mistrzostwach Świata w Lekkiej Atletyce. Zwycięzca Igrzysk w latach 1968-1980 po prostu oszalał z powodu patriotyzmu naszego sportowca i zaczął urojone argumenty, że Ukraińcy nie myślą o swoim kraju.
powiedział Tichonow w wywiadzie dla propagandowej agencji informacyjnej RIA "Novosti". Były biathlonista zaczął otwarcie obrażać Ukraińców i dodał, że nasz kraj powinien być wdzięczny sowieckiemu dyktatorowi i tyranowi Józefowi Stalinowi.
"Jeśli Mahuczich została tak poinformowana, to jak się zachowa? Oni mają taką sytuację, są bez jaj, widzimy, że już ciągną swoje dzieci na linię frontu. Nie myślą o ludziach, nie myślą o Ukrainie. Powinni dziękować Józefowi Wissarionowiczowi Stalinowi za to, że Zachodnia Ukraina nie została w Polsce. Albo nie znają historii. Trenowałem na Zachodniej Ukrainie, nienawidzili nas nawet wtedy. Jesteśmy wielkim mocarstwem, musimy myśleć o Rosji. I nie powinniśmy się tego wstydzić - ani w sporcie, ani we wszystkim innym" - powiedział Tichonow.
Wcześniej dziennikarze rosyjskiego portalu Sport24 domagali się co najmniej grzywny za okrzyk Maguchykha "Chwała Ukrainie!" na Mistrzostwach Świata 2023. A mistrzyni olimpijska Swietłana Zhurova powiedziała, że lekkoatletka została rzekomo zmuszona do "mówienia nieprzyjemnych rzeczy" o rosyjskiej agresji.
Jak donosi OBOZREVATEL, dwukrotny mistrz olimpijski Dmitrij Wasiliew wyraził oburzenie wobec Jarosławy Mahuczich, która świętowała z patriotycznym okrzykiem "Chwała Ukrainie!". A inny zwycięzca IO z Federacji Rosyjskiej Michaił Mamiaszwili nazwał czyn naszego sportowca niemoralnym.
Tylko zweryfikowane informacje od nas w kanale Telegram Obozrevatel i Viber. Nie daj się nabrać na podróbki!