Currency
"Oczekiwano cię w Ługańsku. Strasznie jest tam jechać, prawda?". Żona Pieskowa została zbesztana za swój obłudny czyn
Mistrzyni olimpijska w tańcu na lodzie Tatiana Nawka pochwaliła się swoim lodowym występem w Soczi. Na swoim Instagramie 48-letnia była łyżwiarka figurowa zamieściła materiał filmowy z występów spektaklu "Scheherazade's Love Story"
"Możemy rozmawiać bez końca o tym, jak piękne, bajeczne, muzyczne i klimatyczne to było! Jednak moim zdaniem lepiej raz zobaczyć niż sto razy usłyszeć! Czekamy na Was od 13 lipca do 20 sierpnia w Iceberg Ice Palace" - napisała Tatiana Nawka.
W komentarzach subskrybenci Tatiany skrytykowali takie działanie, pytając, dlaczego nie pojechała do Ługańska i nie odwołała swojego występu, o czym powiedziała wtedy pafsono.
"Widziałem występ w Moskwie zimą. Co autor palił. Jakiś frywolny winegret. Wszystko opiera się na drogich, pięknych kostiumach i znanych twarzach. Wiele lat wcześniej oglądałem spektakle Averbukha w Soczi - "Carmen", "Romeo i Julia" itp. Oczywiście nie ma porównania. Navka najwyraźniej przeżyła Averbukh z Soczi, zastępując prawdziwą platynę cygańską błyszczącą podróbką" - napisali użytkownicy.
Wcześniej Nawka zdjęciem z Peskovem pokazała, jak bardzo cieszy się, że mieszka w Rosji. W odpowiedzi powiedziano jej wszystko.
Wcześniej żona gadającej głowy Kremla wywołała ostrą reakcję rosyjskich fanów szczerym wyznaniem, że jej mąż tak naprawdę nie pomaga w wybijaniu rządowych dotacji. Fani wyśmiali wywiad byłego sportowca.
Tylko zweryfikowane informacje od nas w kanale Telegram Obozrevatel, Threads i Viber. Nie daj się nabrać na podróbki!