English
русский
Українська

Currency

Ziemia jest obficie pokryta ludzkim DNA i nikomu nie podoba się to, co naukowcy mogą z nim zrobić

Dmytro IvancheskulŻycie
Nawet ślad na piasku może wiele powiedzieć o osobie, która go zostawiła

Technologia sekwencjonowania DNA rozwinęła się do punktu, w którym próbkę można znaleźć w praktycznie każdym środowisku - wodzie, lodzie, piasku, glebie, a nawet powietrzu. To znacznie upraszcza pracę naukowców badających populacje dzikich zwierząt, ale zagraża prawu ludzi do prywatności.

Odkrycie zostało zgłoszone w badaniu opublikowanym w czasopiśmie Nature Ecology & Evolution. Naukowcy poszukujący DNA żółwia zielonego nie znaleźli dokładnie tego, czego się spodziewali, co ich zaniepokoiło.

Tak zwane środowiskowe DNA (eDNA) pozwala naukowcom prowadzić nieinwazyjne badania dzikich zwierząt, badając ich choroby i wpływ środowiska na te zwierzęta. Okazuje się jednak, że próbki eDNA mogą zawierać znaczne ilości ludzkich genów. W niektórych przypadkach ślady DNA wystarczały do określenia płci, a także prawdopodobnego pochodzenia danej osoby.

Wynikało to z faktu, że każdy płatek skóry, mieszek włosowy, rzęsa lub kropla śliny jest w rzeczywistości "planem" człowieka, zapisanym w jego unikalnym kodzie chemicznym.

Jessica Farrell, David Duffy i ich koledzy z University of Florida wykorzystali eDNA do badania infekcji wirusem opryszczki, które powodują nowotwory u żółwi morskich. Wykorzystali oni szczególnie wydajną metodę sekwencjonowania do identyfikacji DNA w próbkach piasku z miejsc gniazdowania żółwi, a także w wodzie z ujść pływowych i zbiorników w Uniwersyteckim Szpitalu Żółwi Morskich. Ku ich zaskoczeniu, byli w stanie wykryć nie tylko wirusa i DNA żółwia, ale także długie odcinki ludzkiego DNA. Były one na tyle nienaruszone, że instrumenty mogły z łatwością zidentyfikować chromosomy X i Y.

"Podczas całego projektu byliśmy nieustannie zdumieni ilością znalezionego ludzkiego DNA, a także jego jakością. W większości przypadków jakość jest prawie taka sama, jak w przypadku pobrania próbki od człowieka" - powiedział Duffy.

Po otrzymaniu tak nieoczekiwanego wyniku wystąpili do komisji etyki o pozwolenie na poszukiwanie ludzkiego DNA w różnych innych mediach. Kolejne badania wykazały, że ludzkie DNA było obecne w próbce z rzeki w Irlandii, wodzie morskiej u wybrzeży Florydy (USA), piasku z odcisku stopy i powietrzu w pomieszczeniu, w którym pracowali ludzie.

Próbki zawierały tak dużo materiału genetycznego, że można go wykorzystać do określenia płci i prawdopodobnego pochodzenia danej osoby, a także do ustalenia, jakie choroby jej zagrażają.

Jak wyjaśniła Natalie Rahm, badaczka prawa i bioetyki z University of Maryland, obecność ludzkiego genomu w próbkach eDNA jest niepokojąca, ponieważ może prowadzić do nadużyć ze strony policji lub innych agencji rządowych, gromadzenia danych przez firmy komercyjne, a nawet masowego nadzoru genetycznego.

Naukowcy zauważają, że jeśli naukowcy medycyny sądowej pozyskują DNA z miejsc zbrodni w ten sposób, to jest to w porządku, ale problemem jest upewnienie się, że taka analiza nie prowadzi do błędnych wyroków skazujących.

"Rozwiązywanie przestępstw jest w porządku. Ale wykorzystywanie informacji genetycznych, które nieświadomie tracimy do celów dochodzeniowych, grozi poddaniem nas wszystkich wiecznemu nadzorowi genetycznemu" - wyjaśnił Ram.

Ponadto każdy, kto ma dostęp do publicznych lub prywatnych baz danych DNA, które zostały zebrane za zgodą ludzi, będzie mógł porównać te dane z danymi uzyskanymi z próbek eDNA i zidentyfikować każdego. A to już stałoby się bardzo podobne do fabuły każdego filmu o państwie policyjnym.

Naukowcy uważają, że zanim pozbawieni skrupułów ludzie uzyskają dostęp do technologii sekwencjonowania i zaczną polować na DNA innych ludzi, społeczność światowa powinna opracować zasady zakazujące lub ograniczające wykorzystanie próbek eDNA do gromadzenia danych o innych osobach.

OBOZREVATEL opowiedział wcześniej, jak wyglądało pierwsze w historii zdjęcie DNA i kto je wykonał.

Subskrybuj kanały OBOZREVATEL w Telegramie i Viberze, aby być na bieżąco z najnowszymi wydarzeniami.

Inne wiadomości