English
русский
Українська

Currency

Gwiazdy mogą zniszczyć życie na planetach pod jednym warunkiem: odkrycie naukowców

Dmytro IvancheskulŻycie
Młode gwiazdy okazały się bardziej niebezpieczne, niż wcześniej sądzili naukowcy

Młode gwiazdy, które wytwarzają znacznie mniej promieniowania ultrafioletowego niebezpiecznego dla życia na planetach, okazały się bardziej niebezpieczne, niż wcześniej sądzili naukowcy. Jak się okazuje, jeśli chodzi o biosfery oparte na kwasach nukleinowych, mniej nie znaczy lepiej.

Dowodzi tego badanie opublikowane przez międzynarodowy zespół naukowców w czasopiśmie Nature Communications. Wyniki badania były nieco nieoczekiwane, ponieważ pod pewnymi względami są sprzeczne z logiką naukową.

Naukowcy odkryli, że nowe generacje gwiazd mogą mieć osobliwości w sposobie wytwarzania promieniowania ultrafioletowego. Zależy to od składu gwiazdy: jeśli jest tak metaliczna jak nasze Słońce (astronomowie uważają za metal wszystko, co jest cięższe od helu - red.), to w określonej temperaturze wytwarza mniej szkodliwego dla DNA promieniowania ultrafioletowego niż ich równie gorący, ale mniej metaliczni krewni.

Wydawało się, że wokół takich gwiazd powinny powstawać planety z idealnymi warunkami do życia. Badanie wykazało jednak odwrotny rezultat.

Chociaż gwiazdy bogate w metale emitują znacznie mniej promieniowania ultrafioletowego, znacznie więcej tego promieniowania dociera do powierzchni planety podobnej do Ziemi. Powoduje to, że żadna złożona forma życia nie byłaby w stanie ewoluować na takiej planecie.

Jedna z autorek pracy, Anna Shapiro, astronom z Max Planck Institute for Solar System Research, w komentarzu dla Inverse nazwała sytuację "nieco paradoksalną".

"Kiedy słyszysz, że gwiazda emituje więcej promieniowania, ludzie myślą: 'OK, wszyscy umrzemy na tej planecie, prawda?'" - mówi Shapiro.

Jednak w przypadku planet podobnych do naszej Ziemi jest wręcz przeciwnie.

W swoim badaniu naukowcy modelowali wpływ promieniowania z różnych gwiazd na atmosferę planety podobnej do Ziemi. Ludzkość jest chroniona przed niebezpiecznym promieniowaniem dzięki istnieniu dwóch mechanizmów.

Pierwszym z nich są cząsteczki O₂ w górnej atmosferze, które pochłaniają niezwykle niebezpieczne wysokoenergetyczne promieniowanie ultrafioletowe (UV-C).

Drugim jest ozon, O3, który pochłania promieniowanie ultrafioletowe o niższej energii (UV-B) niżej w atmosferze. Chociaż promieniowanie UV-B nie jest tak niebezpieczne, nadal jest w stanie niszczyć kwasy nukleinowe.

Sztuczka polega na tym, że ozon powstaje właśnie dlatego, że cząsteczki tlenu w górnej atmosferze pochłaniają promieniowanie UV-C. Jednak testy wykazały, że gdy gwiazda nie wytworzyła tak ogromnego promieniowania, warstwa ozonowa nie została utworzona, w wyniku czego promieniowanie UV-B swobodnie docierało do powierzchni planety.

Uzyskane dane naukowcy planują wykorzystać w analizie egzoplanet, które są warte dalszych badań w poszukiwaniu życia lub istnienia atmosfery odpowiedniej dla ludzkiego życia w przyszłości.

Wcześniej OBOZREVATEL informował o tym, że naukowcy odkryli gigantyczną egzoplanetę HIP 99770 b, na której, według założeń, może znajdować się woda, a także tlenek węgla.

Subskrybuj kanały OBOZREVATEL w Telegramie i Viberze, aby być na bieżąco z najnowszymi wydarzeniami.

Inne wiadomości

Nieoczekiwany zimowy trend: Hailey Bieber pokazuje idealny kolor manicure na święta

Ten odcień będzie pasował do każdego stroju