Życie
Rosjanie boją się jechać na Krym: okupanci przyznali się do porażki sezonu turystycznego i zapowiadają kryzys na kolejne trzy lata
Choć rosyjscy propagandyści chcieliby chwalić się sukcesem branży turystycznej na tymczasowo okupowanym Krymie, nigdzie nie można znaleźć prawdy. W 2023 r. rosyjskie media i eksperci musieli przyznać, że sezon był porażką.
Przede wszystkim wynika to z faktu, że Rosjanie przestraszyli się i zdecydowali się na wakacje w kurortach, w których nie ma baz wojskowych okupantów i składów broni w pobliżu. Według Oleksiya Volkova, prezesa i współpracownika National Union of Hospitality Industry, straty sezonu wyniosły około 30% w porównaniu z rokiem ubiegłym.
Żałośni propagandyści, próbując jakoś usprawiedliwić swoje zbrodnicze rządy, udawali, że praca w warunkach demilitaryzacji regionu jest "nowym doświadczeniem" dla Krymu. Rosyjskie media widzą również korzyści w problemach logistycznych spowodowanych zamknięciem mostu krymskiego, ponieważ hotelarze nauczyli się pracować w stresie.
W tym roku Terytorium Krasnodarskie Federacji Rosyjskiej przyjęło ponad połowę wszystkich wczasowiczów, a w turystycznej Anapie nie było gdzie stanąć, przyznali propagandyści. Na Krymie nie było takiego pośpiechu i nie należy się go spodziewać przez najbliższe 3 lata.
"Problemy z logistyką transportu zmusiły wiele osób do odłożenia podróży na półwysep do lepszych czasów. A według ekspertów te czasy nadejdą w latach 2025-26" - przyznała Rosja.
Rosjanie podają "zwiększone zagrożenie" na półwyspie jako powód porażki, ale unikają ostrzeżeń. Podczas gdy minister ds. reintegracji tymczasowo okupowanych terytoriów Ukrainy Iryna Vereshchuk wzywa Ukraińców do opuszczenia Krymu i oczekiwania na de-okupację, "troskliwe" władze rosyjskie chwalą półwysep i wzywają ich do odpoczynku bez strachu.
Wcześniej OBOZREVATEL napisał, że rosyjscy cywile również zostali wezwani do opuszczenia Krymu. Ukraina ostrzegła, że jeśli most krymski upadnie, droga lądowa z Rosji na półwysep zostanie odcięta i rozpoczną się walki, które będą trudne do przeprowadzenia.
Tylko zweryfikowane informacje na naszym kanale Telegram Obozrevatel i Viber. Nie dajcie się nabrać!