Currency
Rosja przepisała 50 lat historii: nowe podręczniki poświęcają wiele stron Ukrainie
Rosja, kraj-agresor, przepisała podręcznik do historii dla uczniów 10. i 11. klasy, który będzie jedynym używanym w procesie edukacyjnym od 1 września 2023 roku. Na jego stronach uczniowie dowiadują się, że Ukraina, przeciwko której ich kraj prowadzi wojnę, jest rzekomo ultranacjonalistycznym państwem.
Jednym z autorów tego pisma był Władimir Medinski, doradca kremlowskiego dyktatora. Informacja została upubliczniona przez propagandowe media (aby zobaczyć zdjęcia zawierające rosyjską propagandę, przewiń do końca wiadomości).
Według autora, nowy podręcznik "radykalnie przepisał sekcje" dotyczące wydarzeń z ostatnich pięćdziesięciu lat. Opisuje również aneksję Krymu przez Rosjan i atak na Ukrainę, który Kreml nazywa "specjalną operacją wojskową".
Na stronach podręcznika opublikowanego przez rosyjskie media można zobaczyć tezę, że kraje zachodnie rzekomo "sponsorowały rusofobię w byłych republikach radzieckich" i "wciągnęły Rosję w konflikty".
Ponadto rosyjscy uczniowie będą przekonywani, że kilka pokoleń Ukraińców zostało wychowanych w całkowitej niechęci do Rosji "na neonazistowskich ideach". Sama Ukraina jest nazywana "państwem ultranacjonalistycznym".
Autorzy podręcznika mówią również nowemu rosyjskiemu pokoleniu, że Rosja najechała Ukrainę tylko po to, by "chronić Donbas i zapewnić mu bezpieczeństwo", a mieszkańcy okupowanych terytoriów ukraińskich "chcieli pozostać Rosjanami".
Na stronach podręcznika uczniowie skarżyli się, że Rosjanie byli rzekomo zmuszani do walki z "ideologicznie napompowanymi, wyposażonymi w broń NATO i wyszkolonymi zgodnie z jego standardami" - Siłami Zbrojnymi Ukrainy - podczas gdy nakładano na nich "całkowicie nielegalne sankcje".
W tym samym czasie autorzy opublikowali zdjęcia i krótkie biografie o tak zwanych pierwszych "bohaterach" rosyjskiej "SWO", poświęcili osobne akapity "presji USA na Rosję" i "fałszowaniu historii" rzekomo ze strony państw zachodnich, a nie samej Federacji Rosyjskiej, i dołączyli zdobyte ukraińskie miasta do "ich punktów orientacyjnych".
I oczywiście na prawie każdej stronie podręcznika z napisaną na nowo historią dyktator Putin jest "namalowany" - na zdjęciu lub w cudzysłowie.
Przypomnijmy: analitycy Instytutu Badań nad Wojną podkreślili, że Kreml nadal wyraża swoje cyniczne dążenia do kontynuowania znaczących operacji wojskowych przeciwko państwu ukraińskiemu. Wyjaśnili więc niejasne i sprzeczne oświadczenie mówcy rosyjskiego dyktatora Dmitrija Pieskowa, że Rosja chce "pełnej kontroli" nad okupowanymi terytoriami Ukrainy.
Jak donosi OBOZREVATEL, terrorystyczne państwo Rosja postanowiło uczyć dzieci, jak kontrolować drony. Rosyjska Duma Państwowa powiedziała, że lekcje będą obejmować prowadzenie rozpoznania terenu i sposoby "przeciwdziałania bezzałogowym statkom powietrznym wroga".
Tylko zweryfikowane informacje od nas na kanale Telegram Obozrevatel, Threads i Viber. Nie daj się nabrać na podróbki!