English
русский
Українська

Currency

Astronomowie NASA odkryli prawdziwe "gwiazdy śmierci" zdolne do niszczenia życia na planetach

Dmytro IvancheskulŻycie
Eksplozja supernowej może zniszczyć życie na planecie podobnej do Ziemi.

Eksplozja supernowej może całkowicie zniszczyć życie na planecie podobnej do Ziemi, jeśli znajduje się ona w odległości 160 lat świetlnych. Przyczyną katastrofalnych skutków jest promieniowanie rentgenowskie, które może atakować planetę przez dziesięciolecia po eksplozji.

Takiego odkrycia dokonali astronomowie, którzy śledzili 31 supernowych i konsekwencje ich powstawania. Artykuł na ten temat został opublikowany w The Astrophysical Journal. Tak więc supernowe, o których niebezpieczeństwach naukowcy wiedzieli już wcześniej, przekształciły się teraz w coś podobnego do gwiazdy śmierci z sagi fantasy "Gwiezdne Wojny". Tyle że gwiazda śmierci Dartha Vadera zniszczyła całą planetę, a supernowe po prostu pozbawiły ją wszelkiego istniejącego życia.

Do badań wykorzystano Chandra X-ray Observatory NASA, teleskopy Swift i NuSTAR oraz XMM-Newton Europejskiej Agencji Kosmicznej.

Zabójca życia na planetach

Ustalono, że głównym zagrożeniem jest fala uderzeniowa generowana przez eksplozję supernowej. Fala ta uderza w gęsty gaz otaczający supernową, powodując uwolnienie w przestrzeń kosmiczną dużej dawki promieniowania rentgenowskiego.

Według naukowców promieniowanie rentgenowskie mogłoby dotrzeć do planety podobnej do Ziemi, na której istnieje życie, miesiące lub lata po samej eksplozji. Byłoby tak intensywne, że mogłoby całkowicie zniszczyć życie na planecie, zwłaszcza biorąc pod uwagę fakt, że taki "atak" mógłby trwać przez dziesięciolecia.

Jeśli chodzi o to, jak długo może dotrzeć śmiertelna fala promieniowania, naukowcy przyjmują jedynie założenia. Wiedzą na pewno, że zaobserwowane przez nich supernowe uderzyły w egzoplanety oddalone o około 160 lat świetlnych.

Naukowcy już wcześniej zdawali sobie sprawę z zagrożenia stwarzanego przez supernowe. Wiadomo, że intensywne promieniowanie wytwarzane przez supernowe w dniach i miesiącach po eksplozji jest niebezpieczne. Innym zagrożeniem są energetyczne cząstki docierające setki lub tysiące lat po samej eksplozji.

Stwierdzono, że promieniowanie rentgenowskie może poważnie zmienić skład chemiczny atmosfery planety, podobnie jak na Ziemi, a także zniszczyć warstwę ozonową, która chroni życie na planecie przed niebezpiecznym promieniowaniem ultrafioletowym gwiazdy macierzystej.

Następnie efekt supernowej i zwiększone promieniowanie ultrafioletowe z gwiazdy macierzystej spowoduje, że egzoplaneta będzie produkować duże ilości dwutlenku azotu. Doprowadzi to do powstania brązowej mgiełki w atmosferze.

Eksplozja supernowej w pobliżu planety podobnej do Ziemi

Niebezpieczeństwo dla Ziemi

W raporcie obserwacyjnym astronomów NASA zauważono, że istnieją mocne dowody na to, że Ziemia również była kiedyś wystawiona na działanie supernowej. W szczególności dowody te obejmują radioaktywne rodzaje żelaza znalezione w różnych miejscach na Ziemi.

Naukowcy sugerują, że eksplozje supernowych miały miejsce w pobliżu Ziemi w okresie od 2 do 8 milionów lat temu. Badacze szacują, że te supernowe znajdowały się w odległości od 65 do 500 lat świetlnych od Ziemi.

Jak dotąd Ziemia i Układ Słoneczny są bezpieczne pod względem potencjalnych wybuchów supernowych. Nie dotyczy to jednak innych planet w Drodze Mlecznej. Dotyczy to również tych znajdujących się w tak zwanej galaktycznej strefie życia, gdzie powinny istnieć warunki sprzyjające rozwojowi życia.

Według NASA, najbliższe Ziemi gwiazdy, które mogą przekształcić się w supernowe, to Betelgeuse i Antares. Obie znajdują się w odległości ponad 400 lat świetlnych. Ale sama transformacja nastąpi w ciągu najbliższych kilku milionów lat, więc ludzkość ma czas, aby się przygotować.

Więcej badań

Ponieważ obserwacje rentgenowskie supernowych są nieliczne, zwłaszcza tych, które silnie oddziałują z otoczeniem, autorzy badania wezwali do kontynuowania obserwacji supernowych w miesiącach i latach po eksplozji.

Wcześniej OBOZREVATEL poinformował również, że NASA była w stanie sfotografować skutki wybuchu supernowej w gwiazdozbiorze Kasjopei.

Subskrybuj kanały OBOZREVATEL w Telegramie i Viberze, aby być na bieżąco z najnowszymi wydarzeniami.

Inne wiadomości