Życie
Merkury został pokazany z odległości zaledwie 236 km
Europejska sonda Merkury BepiColombo dokonała trzeciego bliskiego przelotu nad Merkurym w poniedziałek, 19 czerwca, ujawniając powierzchnię najeżoną kraterami. Sonda przeleciała w odległości 236 kilometrów od powierzchni planety. Naukowcy odpowiedzialni za misję skorzystali z okazji, aby zmierzyć środowisko w pobliżu planety znajdującej się najbliżej Słońca i zrobić zdjęcia jej spalonej powierzchni.
Poinformowała o tym Europejska Agencja Kosmiczna (ESA ) i opublikowała zbliżenia Merkurego wykonane przez sondę BepiColombo. ESA opublikowała pierwsze z tych nowych zdjęć we wtorek, mniej niż 24 godziny po tym, jak sonda zbliżyła się do planety.
Zdjęcia pokazują to, co ESA określiła jako "geologiczne bogactwo" Merkurego: obfitość kraterów, starożytnych kopców wulkanicznych i strumieni lawy.
Jednym z najbardziej intrygujących elementów na zdjęciach jest krater, który został niedawno przemianowany na Edna Manley (Edna Crater) na cześć jamajsko-brytyjskiej artystki, która zmarła w 1987 roku.
Krater ten niewątpliwie zainteresuje naukowców BepiColombo w przyszłości, ponieważ sonda wykryła ciemny "materiał o niskim współczynniku odbicia", który może być pozostałością wczesnej, bogatej w węgiel skorupy Merkurego. Ponadto dno basenu było zalane gładką lawą, co sugeruje długą historię aktywności wulkanicznej na Merkurym" - skomentował David Rother, profesor planetarnych nauk o Ziemi na Open University w Wielkiej Brytanii i członek zespołu BepiColombo Science Imaging.
Sonda kosmiczna zauważyła również półkę Beagle Rupes, 600-kilometrową formację skalną, która uformowała się miliardy lat temu, gdy młody Merkury ochładzał się i kurczył, powodując, że jego powierzchnia pomarszczyła się jak suszące się jabłko.
Obrazy pokazują również różnorodność starożytnych basenów uderzeniowych, które zostały pochłonięte przez lawinę podczas pierwszego miliarda lat życia planety, kiedy była ona nadal aktywna tektonicznie.
Jak wcześniej informował OBOZREVATEL, naukowcy odkryli niesamowitą kosmiczną symetrię, która dała ludzkości szansę. Planety należące do ziemskiej grupy Układu Słonecznego - Merkury, Wenus, Ziemia i Mars - powinny zderzyć się ze sobą podczas wędrówki w kosmosie, ale tajemnicza siła powstrzymuje je przed tą katastrofą.
Tylko zweryfikowane informacje są dostępne na naszym kanale Obozrevatel Telegram i Viber. Nie daj się nabrać na podróbki!