Currency
Komarowski mówi, czy możliwy wybuch w elektrowni jądrowej w Zaporożu zagraża Kijowowi
Eksplozja w elektrowni jądrowej w Zaporożu, gdyby została przeprowadzona przez agresora - Federację Rosyjską, z pewnością nie zagroziłaby Kijowowi. Jednocześnie w przypadku ataku terrorystycznego należy odpowiedzialnie przyjąć odpowiednie leki.
Powiedział o tym ukraiński lekarz Jewgienij Komarowski, donosi kanał telewizyjny Kijów. Przekazał on swoje zalecenia mieszkańcom stolicy.
"Kijów zdecydowanie nie jest zagrożony przez elektrownię jądrową Zaporoże. A ci, którzy są w pobliżu, powinni zostać ewakuowani w jak największym stopniu i pozostać w domach" - powiedział Komarowski.
Ponadto lekarz wezwał do odpowiedzialnego stosowania leków, które są stosowane w przypadku uwolnienia promieniowania.
"Nie ma magicznej pigułki, która może uchronić przed promieniowaniem. Jeszcze raz chciałbym zwrócić uwagę: jodek potasu nie powinien być wyrzucany. Jest on stosowany w każdym przypadku tylko wtedy, gdy dojdzie do eksplozji w działającym reaktorze. Ukraina ma zakłady z takimi reaktorami i można spodziewać się wszystkiego od wrogów. Po prostu nie połykaj tego jodu bez bezpośredniego rozkazu władz: "Była eksplozja, jest zagrożenie, weź tyle" - podsumował Komarowski.
Przypomnijmy, że w swoim przemówieniu wideo z 22 czerwca prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski powiedział, że rosyjski agresor może przygotowywać akt terroryzmu w Zaporoskiej Elektrowni Jądrowej. Wywiad posiada informacje, że okupanci rozważają taki scenariusz i przygotowują się do popełnienia kolejnej zbrodni, której konsekwencje będą katastrofalne.
Jak poinformował OBOZREVATEL, ukraińskie Ministerstwo Zdrowia opublikowało porady dotyczące postępowania w przypadku awarii radiacyjnej.
Tylko zweryfikowane informacje w naszym kanale Telegram Obozrevatel i Viber. Nie daj się nabrać na podróbki!