Currency
Szesnastowieczny obraz Marii i Jezusa ujawnił świecące UFO: co o nim wiadomo
Miłośnicy spisków odkryli nagle "dowody" na to, że kosmici odwiedzili Ziemię w czasach starożytnych. Wskazówkę na to, zdaniem zwolenników teorii spiskowych, można znaleźć w obrazie Dziewica i dziecko z młodym św. Janem.
Na pierwszy rzut oka obraz nie jest szczególnie fantazyjny, ale jest kilka szczegółów, które naprawdę zmuszają do zastanowienia się nad tym, co widzisz. W szczególności mowa o świecącym na niebie owalnym obiekcie i obserwującym go pasterzu z ręką przy czole.
Obraz pochodzi z około XVI wieku. Uczeni nie mogą ustalić, kto był jego autorem, ale wymienia się czterech artystów: Domenico Ghirlandaio, Filippino Lippi, Sebastiano Mainardi i Jacopo del Sellayo.
Pewne jest, że dzieło pochodzi z zapomnianego klasztoru Sant'Orsola w dzielnicy San Lorenzo we Florencji.
Matka Boska i UFO
Obraz, który zyskał już sławę w sieci jako "Madonna i UFO" znajduje się w Palazzo Vecchio we Florencji. Ma okrągły kształt, metr średnicy i ozdobiony jest cenną złotą ramą.
Po odkryciu zadziwiającego obiektu na niebie za lewym ramieniem Marii, obraz stał się przedmiotem wielu dyskusji wśród historyków sztuki i ufologów.
Pierwszy plan obrazu przedstawia Narodzenie Chrystusa z niemowlęciem Janem, natomiast w tle widać mężczyznę, który z zainteresowaniem obserwuje UFO.
Okrągłe płótno przedstawia znany motyw ikonograficzny: na pierwszym planie Matka Boska klęczy ze złożonymi rękami, pochylając się nad Dzieciątkiem leżącym na obrzeżu jej szaty.
Młody święty Jan stoi obok małego Jezusa, wyciągając ręce w stronę matki.
Najciekawsza rzecz dzieje się jednak w tle, gdzie na niebie widać owalny obiekt, bardzo podobny do współczesnych wyobrażeń UFO. Widać też mężczyznę z psem, który obserwuje ten świecący obiekt na niebie.
Czy to rzeczywiście UFO?
Ufolodzy używają tego obrazu, aby udowodnić, że obserwacje UFO sięgają odległej przeszłości. Konkretnie argumentując, że obiekt na obrazie jest zbyt podobny do tego, jak tradycyjne science fiction opisuje pozaziemskie statki kosmiczne.
Historycy sztuki są jednak przekonani, że na obrazie nie ma żadnego UFO. Ich zdaniem latający spodek to tak naprawdę świecący anioł o wyglądzie chmury. Chociaż przedstawienie anioła w innej niż ludzka podobiznie jest dość rzadkie, taki opis znajduje się w Piśmie Świętym, zwłaszcza w apokryficznych Ewangeliach.
Dodatkowym dowodem na to, że obraz przedstawia anioła, a nie UFO jest fakt, że na wielu florenckich obrazach renesansowych tematowi Narodzenia towarzyszył temat Zwiastowania.
Na tych obrazach obecny jest również męski pasterz. Trzyma on rękę nad czołem, osłaniając oczy przed światłem "Chwały Bożej", o której mówi się w wielu fragmentach Ewangelii.
W wielu przypadkach anioł wyłania się z obłoku, otoczony światłem lub - na najstarszych obrazach - złotymi promieniami.
OBOZREVATEL informował wcześniej, że nad Włochami sfotografowano gigantyczne czerwone UFO, które okazało się być dość rzadkim zjawiskiem naturalnym.
Strona internetowaOBOZREVATEL została zaktualizowana o najnowsze wiadomości.