English
русский
Українська

Życie

Pięć schematów, jak sprzedawcy w Turcji "oszukują" turystów: każdy może dać się nabrać na przynętę

Jana SonczkiwskaŻycie
21
W Turcji jest wiele rynków

Turcja jest popularnym kierunkiem wakacyjnym wśród Ukraińców. Początkujący turyści zazwyczaj wybierają to miejsce na podróż za granicę, ale na wiele osób czekają tam wyzwania i pułapki.

Tureccy sprzedawcy wymyślili różne sposoby, aby zwabić kupujących do wydania jak największej ilości pieniędzy. OBOZREVATEL opowiada o schematach, jak sprzedawcy w Turcji rozwodzą się z podróżnymi.

  • Praca przez całą dobę

Sklepy w kurortach pracują do północy, a w sezonie turystycznym nawet do rana. Niepopularne towary są zwykle kupowane wieczorem, kiedy turyści są w nastroju do wydawania pieniędzy po wypiciu alkoholu. Sprzedawcy przyciągają klientów, którzy nie będą w stanie opuścić sklepu bez dokonania zakupu.

  • Zaproszenie przy wejściu

Na tureckich bazarach, przy wejściu, sprzedawcy zapraszają turystów do odwiedzenia ich sklepu. Sprzedawcy nie czekają, aż sami zdecydują się wejść. Rozpoczynają przyjazną rozmowę i prawią komplementy, aby przyciągnąć klientów.

Tureckie rynki przyciągają turystów
  • Rozmowa z klientem

Przy wejściu do sklepu sprzedawcy nie pytają "w czym mogę pomóc?", ale pytają, czy turysta jest w Turcji po raz pierwszy, ile dni spędził w kurorcie i w jakim hotelu, a także skąd przyjechał. Dzięki tym pytaniom oceniają poziom wiedzy na temat lokalnych cen i asortymentu, a także możliwości finansowych.

Następnie głównym zadaniem sprzedawcy jest zdobycie zaufania i emocjonalne przyciągnięcie podróżnego. Turcy komplementują, oferują zniżki i dają prezenty.

  • Darmowy poczęstunek

Jeśli turysta zamierza odejść bez zakupu, sprzedawcy oferują usiąść na kanapie, napić się herbaty. Jeśli w grę wchodzi duży zakup, oferowana jest kawa po turecku z lukum. W kulturze tureckiej takie powitanie oznacza gościnność i chęć wymiany handlowej.

Kultura turecka jest bardzo gościnna
  • Taktyka targowania się

Turyści często niechętnie się targują, aby nie wydać "żebraków". Na tureckich rynkach nigdy nie zobaczysz metek z cenami, ponieważ sprzedawcy sami wymyślają cenę, oceniając klienta. Należy się targować i "zbijać" cenę o co najmniej połowę.

Jeśli towary są niedrogie, sprzedawcy zgodzą się obniżyć cenę po przyjęciu herbacianym. Przy zakupie drogich towarów sprzedawcy angażują "dyrektora sklepu", który oblicza możliwą zniżkę za pomocą kalkulatora. Jeśli nie jesteś zadowolony z ceny, odejdź. W ciągu kilku sekund zostaniesz złapany przez posłańca z wiadomością, że "dyrektor fabryki" jest gotowy zgodzić się na twoją cenę.

Wcześniej OBOZREVATEL pisał o tym, jak nie przepłacać za dodatkowy bagaż w podróży. Te lifehacki pomogą ci zaoszczędzić pieniądze.

Tylko sprawdzone informacje od nas w kanale Telegram Obozrevatel i Viber. Nie daj się nabrać na podróbki!

Inne wiadomości

W co się ubrać na wesele: wybór idealnych stylizacji

Ważne jest, aby wiedzieć o kilku tabu