Rozrywka
"Zdrajczyni" Taylor Swift została wygwizdana podczas Super Bowl 2025: Trump się cieszył, a reakcja piosenkarki stała się memem. Wideo
Amerykańska piosenkarka Taylor Swift została wygwizdana podczas Super Bowl 2025, kiedy została pokazana na dużym ekranie w Caesars Superdome w Nowym Orleanie w USA. Gwiazda pop przybyła na mecz, aby wspierać swojego chłopaka, gracza Kansas City Chiefs Travisa Kelce, ale reakcja publiczności nie była całkowicie przyjazna.
Sytuacja nabrała jeszcze większego rozgłosu po tym, jak były prezydent USA Donald Trump otwarcie pochwalił się nią w swoich mediach społecznościowych. Zamiast tego, nagranie zdezorientowanej reakcji Swift natychmiast rozprzestrzeniło się w Internecie, zamieniając się w nowy mem. OBOZ.UA opowie więcej o tym incydencie.
Dlaczego Taylor Swift została wygwizdana
Istnieje kilka wersji tego, dlaczego piosenkarka została nazwana "zdrajczynią". Po pierwsze, Swift dorastała w Pensylwanii, gdzie swoją siedzibę mają Philadelphia Eagles, którzy w finale byli rywalem Kansas City Chiefs. Wielu fanów uznało więc jej wsparcie dla swojego chłopaka za "zdradę".
Po drugie, Taylor i Travis zjedli razem kolację w noc poprzedzającą mecz, co w środowisku sportowym uważane jest za pechowe: zawodnicy nie powinni spotykać się z ukochanymi przed ważnymi meczami. Porażka 40-22 z Kansas City Chiefs tylko potwierdziła tę teorię dla przesądnych fanów.
Po trzecie, chłopak Taylor Swift popiera prezydenta USA Donalda Trumpa, podczas gdy piosenkarka podczas kampanii wyborczej wzywała do głosowania na jego rywalkę Kamalę Harris.
W sieci pojawiły się memy
Wideo, które szybko stało się wirusowe, pokazuje Swift patrzącą na swoich przyjaciół ze zdziwieniem i pytającą: "Czekaj, co się dzieje?". Stało się to tematem licznych żartów w mediach społecznościowych.
Mowa nienawiści Donalda Trumpa
Trump zasugerował, że fani MAGA (Make America Great Again) wygwizdali Taylor z powodu jej poglądów politycznych. Piosenkarka wielokrotnie krytykowała Republikanów, podczas gdy jej chłopak pozytywnie wypowiadał się o obecności prezydenta na Super Bowl.
"Jedyną osobą, która miała trudniejszą noc niż Kansas City Chiefs była Taylor Swift, która została wygwizdana ze stadionu. MAGA pamięta wszystko!" - powiedział Donald Trump.
Po tej wypowiedzi Travis Kelce obraził się na prezydenta USA.
Źródło bliskie mężczyźnie powiedziało Daily Mail: "Travis wiedział, że Taylor była wygwizdywana i czuł się bezradny. Widząc wyraz jej twarzy, poczuł się bezradny. Zawsze był wobec niej opiekuńczy i to złamało mu serce. Miał już ciężką noc, a fakt, że stadion był w większości wypełniony fanami Philadelphia Eagles, nie pomagał. Travis wie, że to boli i każdy może to zobaczyć. Dla wielu jest oczywiste, że fani Philadelphia Eagles uważają ją za zdrajczynię".
Przypomnijmy, że Donald Trump i Taylor Swift nie są przyjaciółmi, ponieważ piosenkarka poparła kandydatkę na prezydenta USA Kamalę Harris. Polityk twierdził, że nienawidzi piosenkarki. Wcześniej Trump udostępnił w mediach społecznościowych fałszywe obrazy wygenerowane przez sztuczną inteligencję, na których Swift i jej zwolennicy poparli go. Swift nazwała te obrazy powodem, dla którego upubliczniła swoje poparcie.
Tylko zweryfikowane informacje są dostępne na kanale OBOZ.UA Telegram i Viber. Nie daj się nabrać na podróbki!