English
русский
Українська

Currency

Gwiazda kultowego serialu Alf, Benji Gregory, zmarł w tajemniczych okolicznościach w wieku 46 lat. fot.

Kateryna MalayRozrywka
Benji Gregory zmarł w swoim samochodzie. Źródło: NBC

Amerykański aktor Benji Gregory, najbardziej znany z roli Briana Tannera w serialu Alf, zmarł w dziwnych okolicznościach. Jego ciało znaleziono w samochodzie wraz z psem Hansem, który również nie przeżył.

Pojazd był zaparkowany w pobliżu budynku banku w Arizonie. Według Daily Mail, ciało gwiazdy zostało znalezione 13 czerwca, ale przyczyna śmierci nie została jeszcze ustalona.

Siostra Benji'ego podzieliła się z mediami informacją, że jej brat miał wiele problemów psychicznych. Wśród nich były: depresja, choroba afektywna dwubiegunowa i zaburzenia snu, które sprawiały, że 46-latek nie spał przez kilka dni.

Rodzina gwiazdora ma swoją teorię na temat śmierci aktora. Uważają, że 12 czerwca pojechał do banku i zasnął w samochodzie.

Ponieważ tego dnia było bardzo gorąco, członkowie rodziny Benji'ego założyli, że udar cieplny był śmiertelny dla kierowcy. Badanie lekarskie nie ustaliło jeszcze przyczyny śmierci, więc nie może potwierdzić tej teorii.

Jako dziecko Benji wystąpił w wielu serialach, które stały się sławne na całym świecie. Stał się gwiazdą nie tylko serialu Alpha, ale także pojawił się w 1983 roku w serialach telewizyjnych The A-Team, The Twilight Zone, T.J. Cooper, filmie Jack the Ripper i innych.

Kariera filmowa aktora zakończyła się, gdy Benji rozpoczął studia na Academy of Art University w San Francisco w Kalifornii. Później przyznał, że chciałby kontynuować karierę w przemyśle rozrywkowym, ale nie jako aktor.

W 2003 roku gwiazdor serialu "Alf" wstąpił do marynarki wojennej USA, a 3 lata później ożenił się po raz pierwszy. Prawie nic nie wiadomo o jego wybrance Sarze, a także o dzieciach aktora.

Tylko zweryfikowane informacje są dostępne na kanale OBOZ.UA Telegram i Viber. Nie daj się nabrać na podróbki!

Inne wiadomości

"Nadszedł mój czas": Fury złożył Usykowi miażdżącą obietnicę

Brytyjczyk wypowiedział się na temat rewanżu