"Najnudniejszy pokaz w historii": pierwszy od sześciu lat pokaz Victoria's Secret, na który zaproszono Rosjankę Irinę Shayk, okazał się porażką

Opinia publiczna skrytykowała pokaz nowej kolekcji Victoria's Secret, który odbył się po raz pierwszy od 6 lat. Nazwano go nudnym i bezdusznym. Publiczność zobaczyła na wybiegu zarówno nowe twarze marki, jak i znane "aniołki", ale niepokojące było to, że do udziału w pokazie mody zaproszono również Rosjankę Irinę Shayk.

"Moda jest poza polityką" - tak można sformułować hasło tegorocznego pokazu ze względu na udział supermodelki z Federacji Rosyjskiej, która nie zapomina o swoich zagranicznych korzeniach. Stara się zaszczepić język rosyjski w swojej córce, komunikując się z nią w jej ojczystym języku, a nie po angielsku czy w jakimkolwiek innym języku. OBOZ.UA opowie, dlaczego tegoroczny pokaz był wyjątkowy i jak Irina Shayk się na nim pojawiła.

"Pokaz Victoria's Secret powraca. Będzie odzwierciedlał to, kim jesteśmy dzisiaj, a także wszystko, co znasz i kochasz: glamour, skrzydła, muzykę i wiele więcej!" - wyjaśnili organizatorzy pokazu.

Aby nadążyć za aktualnymi trendami, do pokazu zaproszono kilka transpłciowych modelek. Daily Mail pisze, że pokaz rozpoczęła osoba ze społeczności LGBT - brazylijska modelka Valentina Sampaio, która stała się pierwszą osobą transpłciową reprezentującą markę w 2019 roku.

W sumie w pokazie wzięły udział 52 "anioły" z 25 różnych krajów, w tym z Rosji. Rosja była reprezentowana przez Irinę Shayk. Dało jej to możliwość zademonstrowania "prawdziwego rosyjskiego piękna", z którego Rosjanie są tak dumni. Ostatnio zachwyca swoich rodaków znajomością języka ojczystego za granicą. Jak donoszą rosyjskie media, kilka dni temu zamieściła na Instagramie filmik, na którym wraz z córką podziwia delfiny wyskakujące z wody.

"Widziałaś to?" modelka zapytała dziecko. "Tak" - odpowiedziała dziewczynka po rosyjsku.

Jeśli chodzi o Victoria's Secret, ich pokazy mody zostały odwołane w 2019 roku po tym, jak marka została skrytykowana za idealizowanie i seksualizowanie kobiet. Na wybiegach pojawiały się tylko "aniołki" o idealnych figurach, a modelki plus-size nie były zapraszane. W tym roku marka postanowiła zadośćuczynić i pokazać swoją bieliznę na kobietach z krągłościami i osobach transpłciowych.

Nie sprawiło to jednak, że publiczność zachwyciła się nową "koncepcją". W sieci społecznościowej X marka została skrytykowana za nudny pokaz.

• "Victoria's Secret powraca z najnudniejszym show w historii".
• "Victoria's Secret wciąż nie słucha opinii publicznej. To nie jest pokaz, którego chcieliśmy. Wszyscy mają płaskie włosy, nie ma super wysokich modelek, cała produkcja nie jest tym, czego chcieliśmy".
• "Nowy pokaz Victoria's Secret wydaje się taki bezduszny... I dlaczego odtwarzają fałszywe dźwięki tłumu? Gdzie jest kultowy wybieg?"
• "To było słodkie, ale nie wystarczyło... Musimy przywrócić błyszczący wybieg, żywsze występy!"

Wcześniej OBOZ.UA pisał, że Victoria's Secret wpadła w skandal z powodu przeprosin dla transpłciowej kobiety. Nie została ona wpuszczona do szatni, dopóki nie opuściły jej wszystkie "prawdziwe" kobiety, tj. kobiety cispłciowe.

Tylko zweryfikowane informacje są dostępne na naszym kanale Telegram OBOZ.UA i Viber. Nie daj się nabrać na podróbki!