Currency
Smutna, ale zakochana. Lekarz opowiedział o ostatnich godzinach życia Shannen Doherty
Lawrence Piro, onkolog i bliski przyjaciel zmarłej aktorki Shannen Doherty, opowiedział o ostatnich godzinach życia celebrytki, która odeszła 13 lipca. Lekarz zauważył, że gwiazda Beverly Hills dzielnie walczyła i "nie była gotowa" na śmierć.
"Kochała życie" - wyjaśnił Piro magazynowi People. 53-letnia Doherty powiedziała w 2016 roku, że ją i Lawrence łączyły "wspaniałe relacje i wzajemny szacunek".
Według onkologa aktorka bardzo uważnie podchodziła do swojego leczenia. Kiedy dowiedziała się nowych informacji na temat diagnozy, natychmiast wyjaśniła wszystkie szczegóły z lekarzem. Pomimo trudności, Doherty pozostała "skupiona i zrównoważona" oraz zachowała pozytywne nastawienie.
Po remisji Shannen zdecydowała się ponownie poddać chemioterapii, mając nadzieję na pokonanie raka piersi w czwartym stadium. "Kiedy ostatnio rozmawiałyśmy, była w trakcie uświadamiania sobie, że wszystko się zmieniło. Rozmowa dotyczyła miłości, wsparcia, opieki i walki. Chciała kontynuować leczenie i walkę, mimo że jej stan fizyczny nieco się pogorszył" - powiedział Piro.
Dodał, że Doherty stanęła w obliczu "ograniczonych opcji" ze względu na jej poważny stan. Jednak Lawrence kontynuował, że starała się zrobić wszystko, co w jej mocy: "Była niesamowitą wojowniczką we wszystkim, co robiła".
Tylko zweryfikowane informacje są dostępne nakanale OBOZ.UA Telegram i Viber. Nie daj się nabrać na podróbki!