Currency
Rosyjski sąd skazał śpiewaczkę operową Maksakową, która potępia wojnę: co ją czeka po powrocie do Moskwy
Maria Maksakowa, rosyjska śpiewaczka operowa i była deputowana do Dumy Państwowej z partii Jedna Rosja, została skazana w Moskwie. Artystce, która od 2016 roku mieszka na Ukrainie, grozi do sześciu lat więzienia w jej ojczyźnie.
Moskiewski sąd aresztował gwiazdę zaocznie za tak zwaną działalność przeciwko bezpieczeństwu narodowemu Rosji, według propagandystów. Rosyjscy prokuratorzy wszczęli sprawę karną przeciwko Maksakowej we wrześniu 2024 roku. Sprawa wynikała z wywiadu dla ukraińskiego kanału telewizyjnego "Teraz", w którym wezwała Rosjan do pomocy Siłom Zbrojnym Ukrainy, a także sprzeciwiła się inwazji na pełną skalę, potępiając rosyjskich żołnierzy.
Jednocześnie była posłanka została ukarana grzywną w swoim kraju za brak tak zwanego znaku "zagranicznego agenta", który otrzymała w 2023 roku. Gwiazda została zmuszona do zapłacenia 40 tysięcy rubli. Wcześniej Sąd Presnenski w Moskwie ukarał piosenkarkę grzywną w wysokości 30 tysięcy rubli za podobne wykroczenie.
Maria Maksakowa urodziła się w radziecko-niemieckiej rodzinie w Monachium w 1977 roku. Została śpiewaczką operową i występowała w wiodących salach operowych Moskwy. W 2011 r. Maksakowa kandydowała do Dumy Państwowej z ramienia partii Jedna Rosja.
Wiosną 2015 roku artystka została żoną Denisa Woronienkowa, deputowanego do Dumy Państwowej z ramienia Komunistycznej Partii Federacji Rosyjskiej i członka Komisji Bezpieczeństwa i Walki z Korupcją. Rok później para doczekała się syna. Jednak w marcu 2017 r. Woronienkow został zastrzelony w centrum Kijowa. Opuścił Rosję w 2016 r. w związku z postępowaniem karnym w sprawie podejrzenia o oszustwo i publicznie zrzekł się rosyjskiego obywatelstwa.
Tylko zweryfikowane informacje są dostępne na naszym kanale Telegram OBOZ.UA i Viber. Nie daj się nabrać na podróbki!