Rosja nie weźmie udziału w wyborach Miss World: decyzja komitetu organizacyjnego po apelu Ukrainy

Weronika Szczipcowa, szefowa komitetu organizacyjnego Miss Ukrainy, ogłosiła ważną i radosną wiadomość dla Ukraińców - reprezentanci Rosji nie będą już pojawiać się w międzynarodowych konkursach piękności, w tym Miss World 2023. Decyzja ta została podjęta przez komitet organizacyjny konkursu już wcześniej, ale ze względu na głośną historię niewłaściwego zachowania rosyjskiego przedstawiciela wobec Ukrainki podczas wyborów Miss Europy 2024, musiała zostać ogłoszona wcześniej.

Dwa lata temu organizatorzy Miss Ukrainy zażądali, aby kraj agresora został wykluczony z wszelkich międzynarodowych konkursów piękności i dopiero niedawno zostało to wdrożone, powiedziała Weronika Szczipcowa na Instagramie. W związku z tym tegoroczna reprezentantka Ukrainy na Miss World 2023, Sofia Szamia, może czuć się bezpiecznie i nie martwić się agresywną postawą kraju agresora dzięki decyzji dyrektor generalnej programu, Julii Morley.

"Wraz z początkiem wojny na Ukrainie, dwa lata temu, złożyliśmy pisemną prośbę i apel wideo o wykluczenie Rosji z wszelkich międzynarodowych konkursów piękności, z którymi współpracuje nasz komitet. Dzięki pani Julii Morley nasza Sofia Szamia może czuć się bezpiecznie na Miss World 2023 i nieść wszystkie ważne przesłania" - napisała Szczipcowa.

Według szefowej Miss Ukrainy, ta doniosła wiadomość miała zostać przekazana później, ale groźby wobec Miss Europy 2024, Rosjanki Rozy Gadijewy, która również wygrała wybory, i Białorusinki Iriny Maksimowicz, zmusiły ją do wcześniejszego ogłoszenia, że w przyszłości nie będzie żadnych oszczerstw.

"Jesteśmy wdzięczni, że tegoroczna Miss Ukrainy Sofia Szamia może chodzić po scenie Miss World bez oglądania się za siebie w obawie o swoje bezpieczeństwo i dumnie i głośno mówić o wspieraniu Ukrainy na arenie międzynarodowej" - powiedziała Szczipcowa.

Jak donosi OBOZ.UA:

• Podczas wyborów Miss Europy 2024 w Libanie Milena Melnyczuk "przeszła przez piekło" zarówno ze strony przedstawicieli Rosji i Białorusi, jak i samych organizatorów. Była nienawidzona za udział w konkursie, grożono jej i nazywano nazistką. W szczególności Ukrainka powiedziała również, że zwycięskie miejsca - złoto dla Rosji i brąz dla Białorusi - zostały kupione.
• W szczególności, podczas konkursu, zawodniczka z Białorusi, Irina Maksimowicz, będąc pod wpływem alkoholu, pozwoliła sobie obrazić nie tylko Milenę Melnyczuk, ale całą Ukrainę, mówiąc, że przyjechała na konkurs na próżno, ponieważ kraj jest w stanie wojny, co oznacza, że nie wolno nawet myśleć o jakichkolwiek pokazach.

Tylko zweryfikowane informacje są dostępne na naszym kanale Telegram OBOZ.UA i Viber. Nie daj się nabrać na podróbki!