English
русский
Українська

Rozrywka

"Poddaję się mobilizacji": znana ukraińska prezenterka wyznała, że jest gotowa walczyć na froncie, podobnie jak jej mąż

Anna KrawczukRozrywka
1
Walentyna Chamajko przyznała, że jest gotowa walczyć na froncie ze swoim mężem

Znana ukraińska prezenterka telewizyjna Walentyna Chamajko dokonała zaskakującego wyznania: podlega mobilizacji i posiada wiedzę wojskową. Gwiazda ma wykształcenie medyczne, które może przydać się na froncie. Dlatego wielokrotnie myślała o pójściu na pole bitwy.

Hamayko jest jednak także matką wielodzietną, wychowującą czwórkę małoletnich dzieci. W tej chwili robi to sama, ponieważ jej mąż, biznesmen Andrij Onistrat, jest na pierwszej linii frontu, broniąc Ukrainy przed okupantami z bronią w ręku. Celebrytka podzieliła się swoimi przemyśleniami i doświadczeniami w wywiadzie dla Afisha.bigmir.net.

"Gdybym nie miała dzieci, byłabym z mężem na froncie. W rzeczywistości jako lekarz podlegam mobilizacji, ponieważ mam zarówno wiedzę wojskową, jak i wykształcenie medyczne. A teraz, kiedy pojawiają się informacje, że kobiety zostaną zmobilizowane, zdaję sobie sprawę, że teoretycznie mogę być wśród nich. Ale obecność czwórki małoletnich dzieci mnie opóźnia. Jednak rozmawialiśmy też z dziećmi, że gdyby nie ich wiek, byłabym z mężem. To logiczne" - powiedziała dziennikarka.

Walentyna Chamajko przyznaje również, że rozłąka z ukochanym i samotne wychowywanie dzieci jest dla niej trudne. Jednak najtrudniejszy etap ma już za sobą. Zaczęło się, gdy Andrij po raz pierwszy poszedł na front. Walentyna nie chciała go puścić, ale on bez ostrzeżenia poszedł do biura wojskowego.

"Przez ponad miesiąc nie mogłam pogodzić się z sytuacją wewnętrzną. Byłam bardzo zła na męża, były nawet momenty, kiedy nie chciałam do niego dzwonić. Byłam zła, że ze mną o tym nie porozmawiał, bo mogłam się na to psychicznie przygotować. Powinien był ze mną porozmawiać, ale prawdopodobnie bał się i być może wahał się przed podjęciem tej decyzji, ponieważ było to dla niego dość trudne. Dlatego tak się stało. Nie zapytał mnie, odszedł, a mi zajęło dużo czasu dostosowanie się do sytuacji i zaakceptowanie jej. Były łzy, emocjonalne rozmowy, wiele trudnych pytań, na które mąż nie chciał odpowiedzieć. To dla mnie bolesne, bo te pytania też mnie nurtują" - powiedziała prowadząca.

Jak wcześniej informował OBOZREVATEL, ukraińska aktorka teatralna i filmowa Daria Łehejda również przyznała, że każdego dnia myśli o wstąpieniu do sił zbrojnych i obronie swojego kraju z bronią w ręku. Gwiazda seriali telewizyjnych Serfdom, Saga i innych zapewniła, że jest na to gotowa psychicznie, ale jej stan zdrowia nie pozwala jej na pójście na front.

Tylko zweryfikowane informacje na naszym kanale Telegram Obozrevatel i Viber. Nie daj się nabrać na podróbki!

Inne wiadomości

W co się ubrać na wesele: wybór idealnych stylizacji

Ważne jest, aby wiedzieć o kilku tabu