English
русский
Українська

Rozrywka

"Jeśli to żart, to nie jest mi do śmiechu": Madonna reaguje na Trumpa nazywającego siebie królem

Anastazja KakunRozrywka
Madonna publicznie krytykuje Trumpa

66-letnia piosenkarka Madonna publicznie skrytykowała słowa 47. prezydenta Stanów Zjednoczonych Ameryki, Donalda Trumpa, który nazwał siebie "królem" na swoim własnym portalu społecznościowym Truth Social. Według piosenkarki takie stwierdzenie jest dość absurdalne, ponieważ Stany Zjednoczone zostały założone przez Europejczyków, którzy chcieli uciec od władzy monarchów.

Piosenkarka podzieliła się swoimi przemyśleniami na swojej osobistej stronie na X. Gwiazda dodała, że nawet jeśli to stwierdzenie było żartem, wcale jej to nie bawi.

"Myślałem, że ten kraj został zbudowany przez Europejczyków, uciekających od życia pod rządami króla, aby ustanowić Nowy Świat rządzony przez ludzi. Obecnie mamy prezydenta, który nazywa siebie naszym królem. Jeśli to żart, to nie jest mi do śmiechu" - napisał celebryta.

Warto zauważyć, że amerykański pisarz Stephen King również dość ostro wypowiedział się na temat Donalda Trumpa. Po zniknięciu z X od listopada 2024 roku, skontaktował się z nami i opublikował post, w którym umieścił polityka, a także Elona Muska, na ich miejscu. Autor napisał: "Chciałem tylko powiedzieć, że Trump jest zdradzieckim, kochającym Putina dupkiem! To samo dotyczy Elona!".

Przypomnijmy, że polityka amerykańskiego męża stanu wywołała masowe protesty w Stanach Zjednoczonych. Faktem jest, że administracja Trumpa przygotowuje się do zwolnienia ponad 6000 pracowników Internal Revenue Service, co wywołało oburzenie wśród obywateli. Jednym z epicentrów protestów było hrabstwo Baltimore, gdzie pracownicy federalni, aktywiści i przywódcy związkowi sprzeciwiali się cięciom zatrudnienia.

"Jesteśmy tutaj, aby wykorzystać nasze głosy w najbardziej demokratyczny sposób, jaki można, czyli wysłać bezpośrednią wiadomość do ludzi, którzy chcą odebrać rzeczy, na których polegasz, miejsca pracy i pieniądze z twojej kieszeni" - powiedział organizator związkowy Kevin Gallagher.

Ponadto rola Elona Muska była bardzo niepokojąca dla protestujących. Przedsiębiorca ma status specjalnego urzędnika państwowego i kieruje Departamentem Efektywności Rządu (DOGE), który jest odpowiedzialny za cięcie wydatków federalnych. Według protestujących prowadzi to do chaosu w sektorze publicznym.

Tylko zweryfikowane informacje są dostępne na naszym kanale Telegram OBOZ.UA i Viber. Nie daj się nabrać na podróbki!

Inne wiadomości

Nigdy tego nie rób: trzy złe nawyki, które zniszczą Twoją skórę i makijaż

Przy niewłaściwej pielęgnacji nie będziesz w stanie wykonać schludnego makijażu.