Currency
Projekt Eurowizji 2025 wyśmiewany w sieci z powodu "obrzydliwej" czcionki: co jest z nim nie tak?
W poniedziałek, 16 grudnia, ujawniono tożsamość i projekt sceny Konkursu Piosenki Eurowizji 2025, który odbędzie się w maju w szwajcarskiej Bazylei. W tym roku organizatorzy postanowili "pobawić się" głównym logo konkursu piosenki - sercem - i przedstawili je w stylu pop-art. Jednak fanom online nie spodobał się ten styl, a zwłaszcza czcionka, która dla wielu wydawała się prymitywna.
Wszystkie teksty na Konkursie Piosenki Eurowizji 2025 muszą być napisane czcionką Serif Italic (kursywą). Dla stałych widzów programu okazało się to "pozdrowieniem z lat 80.". OBOZ.UA zebrał reakcje sieci.
Natychmiast po prezentacji tożsamości programu na Telegramie, fala oburzenia przetoczyła się przez ukraińskich fanów Euro. Przede wszystkim pokazano projekt, prezentację wideo i wygląd sceny. Następnie pojawiły się komentarze.
"Przepraszam, ale oficjalna czcionka Eurowizji 2025 jest zła... Wszystko inne jest świetne!" - napisał kanał Slay Music Telegram.
Mimo oburzenia, w sieci pojawiły się też pierwsze memy. Grupa Memovision Telegram opublikowała wideo podobne do tego, które pokazuje, w jaki sposób organizatorzy tegorocznego pokazu wybrali czcionkę.
Wideo pokazuje dziewczynę piszącą coś na laptopie. Następnie pojawia się ekran monitora, na którym hasło Konkursu Piosenki Eurowizji w ostatnich latach - United by music - jest napisane kursywą.
Nie tylko Ukraińcy wyrazili swoje opinie na temat "złej" czcionki. Obcokrajowcy w sieci społecznościowej X wskazują, że cała tożsamość przypomina im powrót do przeszłości. Warto zauważyć, że ostatni raz Szwajcaria była gospodarzem Eurowizji w 1988 roku po wygranej Celine Dion, więc projekt tegorocznego show może być nawiązaniem do tamtego roku.
"Zastanawiam się, czy to wygląda jak Eurowizja w zeszłym roku. I o co chodzi z tą pieprzoną kursywą i szeryfami? Mamy rok 2025, a nie późne lata 80. Powinni byli użyć Helvetica lub Univers zamiast "tej czcionki"" - napisał jeden z internautów.
Inny podzielił się swoją opinią: "Przemyślenia na temat projektu Eurowizji 2025: 1) Tak, podoba mi się! 2) Boże, nie, to obrzydliwe i mało inspirujące. Nie mogę zapomnieć tej czcionki".
Ktoś porównał ją do czcionki, która często pojawia się na okładkach albumów azjatyckich artystów: "Czcionka Eurowizji przypomina mi ten niezręczny styl czcionki, który ciągle pojawia się na okładkach albumów k-popowych".
Inny użytkownik skrytykował brak kreatywności organizatorów: "Tęsknię za czasami, kiedy Eurowizja co roku dawała nam świeże grafiki i hasła. Kreatywność, ekscytacja oczekiwaniem na coś nowego... Tego już nie ma. Tegoroczna czcionka "United by Music" jest tak nijaka i pozbawiona inspiracji... Gdzie jest ta magia, którą mieliśmy kiedyś?".
Organizatorzy Eurowizji 2025 pokazali również scenę widowiska. Platforma będzie miała kształt prostokąta z niewielkim wcięciem dla publiczności i będzie znajdować się na środku hali. Głównym atrybutem tegorocznego konkursu będą ośnieżone Alpy na ekranie. Kolory szwajcarskiej flagi - czerwony i biały - zostały dopasowane do świateł punktowych umieszczonych na suficie i wokół sceny.
Tylko zweryfikowane informacje są dostępne na naszym kanale Telegram OBOZ.UA i Viber. Nie daj się nabrać na podróbki!